Piłkarze Jarosława Skrobacza zdążyli rozegrać w tym roku dwa ligowe mecze, remisując z Bełchatowem 0:0 (wyjazd) i wygrywając 3:2 u siebie z Radomiakiem. To pozwoliło im awansować na pozycję gwarantującą udział w barażach o Ekstraklasę. Ligowe rozgrywki zostały jednak zawieszone i nie wiadomo kiedy zostaną wznowione.
Zarząd pierwszoligowca z Jastrzębia poinformował, że z powodu epidemii koronawirusa wynagrodzenia piłkarzy oraz sztabu szkoleniowego zostały obniżone o od 25 do 50 procent.
- Bardzo szybko doszliśmy do porozumienia zarówno z drużyną, jak i pozostałymi pracownikami klubu, którzy wykazali się dużym zrozumieniem całą sytuacją. Negocjacje poszły bardzo sprawnie, czym jesteśmy wspólnie z wiceprezesami, jako cały zarząd klubu, bardzo pozytywnie zbudowani. Taka postawa naprawdę napawa dumą i pokazuje, że wszystkim na GKS-ie Jastrzębie bardzo zależy - podkreśla prezes GKS-u Jastrzębie, Dariusz Stanaszek.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jednocześnie klub poinformował, że wynagrodzenia zawodników oraz pracowników szczebla administracyjnego, których pensja jest na poziomie minimalnym według klubowej siatki płac, pozostaje bez zmian.
Do całej sytuacji odniósł się także kapitan GKS-u Jastrzębie, Kamil Szymura.
- Wszyscy zawodnicy, sztab szkoleniowy i pracownicy klubu są świadomi, jakie piętno na działalności GKS-u odciska koronawirus. Dlatego też wszyscy razem, bez wyjątku, solidaryzujemy się z klubem w tych ciężkich czasach i postanowiliśmy obniżyć swoje kontrakty na tyle, na ile każdemu indywidualnie pozwala sytuacja. Mamy jednak nadzieję, że wszystko jak najszybciej wróci do normalności i będziemy mogli dokończyć rozgrywki ligowe, żeby wszystkie rozstrzygnięcia zapadły na boisku. Zachęcam także do dbania o siebie i swoich bliskich, i zostania w domu - apeluje piłkarz GKS 1962 Jastrzębie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wspieramy Lokalny Biznes!
Nie przegap
Zobacz koniecznie
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?