Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joshua i Wilder zamiast walki Fury - Usyk zawalczą jeszcze przed świętami w Arabii Saudyjskiej

Piotr Olkowicz
Piotr Olkowicz
"Bronze Bomber" rzadko jest widywany ostatnio w takim stanie ekstazy
"Bronze Bomber" rzadko jest widywany ostatnio w takim stanie ekstazy PAP/EPA/Jason Szenes
Anthony Joshua i Deontay Wilder pracują nad sfinalizowaniem umów, które pozwoliłyby im walczyć w oddzielnych walkach w Arabii Saudyjskiej 23 grudnia. Wcześniej Tyson Fury i Ołeksandr Usyk mieli spotkać się tego dnia tuż przed świętami Bożego Narodzenia w historycznym pojedynku o niekwestionowany tytuł wagi ciężkiej.

Po tym, jak "Król Cyganów" został poobijany i posłany na deski w swoim nieprzekonującym zwycięstwie na punkty nad byłym mistrzem UFC Francisem Ngannou, ta walka z ukraińskim czempionem została przesunięta na luty lub być może na jeszcze późniejszy termin. Saudyjscy oficjele są jednak zdeterminowani, aby gala się odbyła, a dwa inne wielkie nazwiska wagi ciężkiej są na ich celowniku w kontekście spektakularnej nocy boksu, która jest zaplanowana na 23 grudnia.

Okazuje się, że zarówno Joshua, jak i Wilder pracują nad sfinalizowaniem umów z Turki Alalshikhiem z Generalnego Urzędu ds. Rozrywki Arabii Saudyjskiej, człowiekiem odpowiedzialnym za sprowadzenie Fury'ego i Ngannou w zeszłym miesiącu.

Rozmowy na temat tego, że Joshua i Wilder w końcu spotkają się w ringu, zostały wznowione w tym roku, ale po raz kolejny niczego konkretnego nie ustalono, a promotor Joshuy, Eddie Hearn zasugerował, że Arabia Saudyjska nie była przygotowana na przyjazd z niezbędnymi funduszami na zorganizowanie tej walki w tym roku.

Najnowsze doniesienia sugerują jednak, że region pracuje teraz nad tym, aby obaj pięściarze walczyli na tej samej karcie przed końcem roku z nadzieją, że w końcu wrócą do walki uzgodnienia walki przeciwko sobie w 2024 roku.

Saudyjczycy nie zmieniają planów i chcą zorganizować dużą imprezę bokserską pod koniec roku w ramach sezonu w Rijadzie. Oprócz Joshuy i Wildera, na ich celowniku znajduje się również mistrz WBA wagi półciężkiej Dmitrij Biwoł. Rosjanin odniósł zwycięstwo nad Saulem "Canelo" Alvarezem w maju 2022 roku, broniąc tytułu w walce z Gilberto "Zurdo" Ramirezem jeszcze w tym roku, ale nie będzie walczył w 2023 roku.

Frank Warren, promotor Fury'ego, omówił plany dotyczące przedświątecznego występu Arabii Saudyjskiej w tym tygodniu - To będzie wielka noc w grudniu – powiedział w rozmowie z talkSPORT - Ogłosimy wszystko już wkrótce, a będzie to ogromna sprawa.
Pokochacie to, obiecuję. W tej chwili nie mogę podać wszystkich informacji, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku, aby była to historyczna noc boksu.

Nieaktywny Deontay Wilder wyrzucony z bokserskich rankingów

Jedna z czterech głównych organizacji bokserskich IBF jako pierwsza zajęła stanowisko przeciwko bezczynności Wildera. Nie jest tajemnicą, że "The Bronze Bomber" miał tylko 170 minut udziału w akcji pięściarskiej na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Co więcej, od lutego 2020 roku odbyły się tylko dwie walki.

Sytuacja ta doprowadziła do tego, że IBF podjął drastyczną decyzję skutkującą tym, że Wilder został zepchnięty z czwartego miejsca we wrześniowym rankingu na pozycję całkiem poza rankingiem w październikowym notowaniu.

Ponieważ Wilder nie znajduje się w pierwszej piętnastce, nie może zostać wybrany przez mistrza Ołeksandra Usyka do walki o tytuł. Ma to efekt domina dla Wildera, ponieważ pretendent numer jeden Filip Hrgović z Chorwacji "ma swój regulaminowy strzał". Szefowie IBF Ratings są znani z tego, że przestrzegają zasad. Udowodnili to chociażby wtedy, gdy cztery miesiące po zdobyciu tytułu pozbawili go Terence'a Crawforda.

Crawford musiał wykazać zamiar zmierzenia się z Jaronem Ennisem, po tym jak zdetronizował Errola Spence'a. Jednak klauzula rewanżu w kontrakcie uniemożliwiła to, dając IBF podstawy do działania. Ennis jest teraz pełnoprawnym mistrzem, co daje mu możliwość zmierzenia się ze zwycięzcą pojedynku Tyson Fury vs Usyk. Para pretendentów wagi ciężkiej i rywali Wildera zmierzy się w Arabii Saudyjskiej, ale klauzula rewanżu uniemożliwi zwycięzcy zmierzenie się z Hrgoviciem. Dlatego chorwacki pretendent numer jeden może spodziewać się, że utrzyma pas do marca 2024 roku. Czwarte miejsce Wildera, jakie zajmował jeszcze we wrześniu dałoby mu szansę na wejście do ringu na pierwszą obronę Hrgovicia. Teraz, gdy IBF go skreślił, nie jest to już możliwe.

Ranking IBF wagi ciężkiej – październik 2023

1 Filip Hrgović Chorwacja
2 Otto Wallin Szwecja
3 Anthony Joshua Anglia
4 Joseph Parker Australia
5 Jared Anderson Stany Zjednoczone
6 Frank Sanchez Kuba
7 Arslanbek Makhmudov Federacja Rosyjska
8 Daniel Dubois Anglia
9 Agit Kabayel Niemcy
10 Fabio Wardley Wielka Brytania
11 Martin Bakole Kongo
12 Efe Ajagba Nigeria
13 Murat Gassiev Armenia
14 Justis Huni Australia
15 Dillian Whyte Wielka Brytania

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Joshua i Wilder zamiast walki Fury - Usyk zawalczą jeszcze przed świętami w Arabii Saudyjskiej - Sportowy24