Niespodzianki nie będzie - w ramach rutynowej "kosmetyki" zmienią się godziny kursowania części pociągów, a pasażerowie znów dostaną w kość. Tym razem, co prawda, połączeń już nie ubędzie, ale podróżować będzie trudniej. Zwłaszcza na linii średnicowej z Gliwic do Częstochowy (od soboty zniknęło z niej 45 procent połączeń) i z Katowic przez Tychy do Bielska-Białej. Pod koniec miesiąca będzie też problem, by dojechać z Kęt do Wadowic - 29 i 30 czerwca między godziną 7.30 a 14 ruch na tym odcinku zostanie całkowicie wstrzymany.
TO BYŁ CUD. TWÓRCA ROZKŁADU JAZDY KOLEI ŚLĄSKICH POTRAFIŁ ZAKRZWIAĆ CZASOPRZESTRZEŃ
Maciej Zaremba, rzecznik Kolei Śląskich tłumaczy, że tym razem kłopoty podróżnych nie wynikają z decyzji przewoźnika, lecz są efektem remontów torowisk, prowadzonych przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Te zaś największą eskalację prac zapowiedziały właśnie na miesiące letnie. Docelowo pasażerowie na nich skorzystają, gdyż po zakończeniu modernizacji tras pociągi będą mogły wyraźnie przyspieszyć (na "średnicy" będą mogły pomknąć nawet 100 km. na godzinę), ale póki muszą uzbroić się w cierpliwość. Na remontowanych odcinkach ruch odbywać się będzie bowiem tylko jednym torem, co radykalnie ograniczy ich przepustowość.
- W konsekwencji na pewno wydłuży się czas przejazdu - zapowiada Maciej Zaremba.
Jak dodaje, część pociągów zostanie zastąpiona autobusami, a jeszcze inne będą zmuszone pojechać objazdami.
I tak na odcinku z Katowic do Gliwic 3 pary pociągów zostaną skierowane trasą przez Bytom z postojami na stacjach Chorzów Miasto, Chorzów Stary, Bytom i Bytom Bobrek, zaś jeden pociąg pojedzie przez Zabrze Makoszowy, nie zatrzymując się na żadnych przystankach pośrednich. Objazdy pojawią się też na odcinku Katowice Zawodzie - Dąbrowa Górnicza Ząbkowice. Tam 4 pociągi pojadą przez Dąbrowę Górniczą Południową bez jakichkolwiek postojów na innych stacjach. Dlatego też przedstawiciele Kolei Śląskich radzą pasażerom, by wybierając się w najblizszych tygodniach w podróż nie jechali "na pamięć".
- Przed każdą podróżą pasażerowie powinni sprawdzać rozkład jazdy. Można to zrobić na naszej stronie internetowej, na infolinii, czy bezpośrednio na dworcu kolejowym - mówi Maciej Zaremba.
Zamiast pociągów będą autobusy
Częstochowa - Myszków: od 9 czerwca do 20 lipca (w zamian za jedną parę pociągów).
Zawiercie - Częstochowa: od 9 czerwca do 20 lipca (za jedną parę pociągów).
Chorzów Batory - Gliwice: od 17 lipca do 21 lipca (za jedną parę pociągów).
Dąbrowa Górnicza Ząbkowice - Sosnowiec: od 22 lipca do 29 lipca (za jedną parę pociągów).
Dąbrowa Górnicza Ząbkowice- Katowice: od 22 lipca do 29 lipca (za jedną parę pociągów).
Kęty - Wadowice: 29 czerwca (dwa autobusy zastępcze za dwie pary pociągów) i 30 czerwca (jedna para autobusów za jedną parę pociągów).
Dłuższa podróż jednym torem
Na odcinku Poraj - Myszków od 10 czerwca do 20 lipca (od godz. 7 do 17).
Na odcinku Chorzów Batory - Ruda Chebzie od 9 czerwca do 29 lipca (przez całą dobę).
Na odcinku Zabrze - Gliwice od 17 lipca do 1 września (przez całą dobę).
Na odcinku Dąbrowa Górnicza Ząbkowice - Dąbrowa Górnicza od 22 lipca do 30 lipca oraz na odcinku Dąbrowa Górnicza Będzin między 30 lipcem a 31 sierpniem.
Na odcinku Tychy - Kobiór od 9 czerwca do 14 czerwca (przez całą dobę) i od 15 czerwca do 21 czerwca (między godz. 8.10 a 16.05).
============99 (pp) Jedynka odnośnik(34662979)============
O KŚ czytaj także na str. 12
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?