Przerażona 77-latka zadzwoniła do dyżurnego policji i poinformowała go, że jej syn wdarł się do mieszkania i ją pobił. Policjanci zareagowali natychmiastowo i zatrzymali mężczyznę. Jak się okazało, miał on już prowadzone sprawy o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoją matką.
- Robił to regularnie od 2013 roku. Jednak kobieta, wierząc w poprawę zachowania syna kilka razy wycofywała się ze złożonych wcześniej zeznań. W kwietniu, po kolejnym pobiciu, kobieta po raz kolejny złożyła zeznania. Sprawa zakończyła się sporządzeniem aktu oskarżenia i wydaniem zakazu zbliżania się do ofiary - informują katowiccy policjanci.
Po tamtym zdarzeniu oprawca nadal przychodził do matki i dalej ją bił. Wtedy właśnie, po kolejnej interwencji policji, trafił do miesięcznego aresztu.
Na wolność wyszedł na początku sierpnia. Po trzech tygodniach wrócił do stałej praktyki i znów pobił 77-latkę. Tym razem trafił do aresztu na dwa miesiące.
*Kontrowersyjna reklama Żytniej to wstyd dla całej branży. Polmos przeprasza
*Pies uratował dziecko od śmierci! Suczka Perełka bohaterką. Oto ona
*Sosnowiec lepszy od Katowic. Ulica Małachowskiego bardziej zabawowa niż Mariacka
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Gdzie jest Basia, która jako dziecko zaginęła 15 lat temu? Rodzice wciąż szukają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?