Nasza Loteria

Kibice GKS i Ruchu Chorzów w Katowicach. Które dzielnice kibicują GieKSie, a które Niebieskim? Kibicowska mapa Katowic

red
Koszutka: GKS Katowice i... Ruch Chorzów (?)Dzielnica, która graniczy ze Śródmieściem jest opanowana przez fanów GieKSy. Jednak kibice Ruchu twierdzą, że mają tutaj też swoich przedstawicieli. Profil na Facebooku "Niebieska Koszutka" lubią 1624 osoby. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Koszutka: GKS Katowice i... Ruch Chorzów (?)Dzielnica, która graniczy ze Śródmieściem jest opanowana przez fanów GieKSy. Jednak kibice Ruchu twierdzą, że mają tutaj też swoich przedstawicieli. Profil na Facebooku "Niebieska Koszutka" lubią 1624 osoby. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow / Polska Press
Trójkolorowe Katowice czy Niebieskie Katowice? Kibice GKS-u i Ruchu Chorzów rywalizują w Katowicach, ale w odróżnieniu od lat 80. XX wieku, GieKSa jest w przewadze. Niebieskim zostały jeszcze dzielnice, w których panują lub prowadzą wyrównaną rywalizację z kibicami GKS-u. Zobacz kibicowską mapę Katowic w GALERII ZDJĘĆ.

Komu kibicują mieszkańcy Katowic?

Ruch Chorzów powstał w 1920 roku, a GKS Katowice w 1964.

Zobaczcie w galerii ZDJĘĆ komu kibicuje się w poszczególnych dzielnicach Katowic. Sytuacja jest dynamiczna, dlatego prosimy o komentarze, abyśmy mogli uzupełnić kibicowską mapę

Kibice Niebieskich mieszkający w Katowicach argumentują "Byliśmy tu 44 lata wcześniej". Na początku fani Niebieskich z przymrużeniem oka traktowali kibiców GieKSy. W latach 80. słynna była przyśpiewka "Domowe przedszkole, wszystkie dzieci kocha" - kibice Ruchu tak śpiewali na młodych sympatyków GKS-u.

Domowe przedszkole, wszystkie dzieci kocha

Za czasem układ sił się zmieniał i teraz kibice Ruchu rządzą tylko w dwóch z 22 dzielnic Katowic. Symbolem walki sympatyków obu klubów... jest ogrodzenie przy ulicy Chorzowskiej vis a vis Silesia City Center. Bardzo długi płot był przyozdobiony przez graffiti GieKSy, które regularnie zamalowywali kibice Ruchu. Teraz ogrodzenie wzdłuż byłej huty Baildon jest tak pomazane, że trudno określić, kto wygrał tę rywalizację...

Koszutka: GKS Katowice i... Ruch Chorzów (?)Dzielnica, która graniczy ze Śródmieściem jest opanowana przez fanów GieKSy. Jednak kibice Ruchu twierdzą, że mają tutaj też swoich przedstawicieli. Profil na Facebooku "Niebieska Koszutka" lubią 1624 osoby. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Kibice GKS i Ruchu Chorzów w Katowicach. Które dzielnice kib...

Ostatnio głośno było o aktach dewastacji w wykonaniu kibiców GKS-u, którzy swoimi malowidłami "upiększają" parki w dzielnicy Dąbrówka Mała. Trzeba jednak pamiętać, że to też efekt niszczenia ich graffiti przez kibiców Ruchu z Szopienic oraz fanów Zagłębia Sosnowiec.

Dewastacje kibiców w Dąbrówce Małej.

Kibice GKS Katowice oszpecają miasto graffiti. Pomazali nawe...

Ruch Chorzów gra teraz w III lidze, a GKS Katowice w II. Wcześniej, gdy oba zespoły ze sobą spotykały się na boisku zawsze było gorąco.

Na profilu Niebieskich Katowic na Facebooku tak opisuje się sytuację w stolicy województwa śląskiego:

"Obecnie kibice Ruchu w Katowicach stanowią ok. 40%, trzeba pamiętać o ok. 3 do 5% procent osób kibicujących tylko MK czy Rozwojowi oraz nielicznych jednostkach kibicujących Górnikowi Zabrze. Ok. 55 do 57% to kibice GKS Katowice".

Stworzyliśmy ranking niebieskich miast, czyli tych, w których jest najwięcej kibiców Ruchu Chorzów. Aplikację pobierają też zaprzyjaźnieni z Ruchem kibice Widzewa Łódź, Wisły Kraków i Elany Toruń, ale ich nie uwzględniliśmy w rankingu. Dużo razy aplikację ściągnęli fani Ruchu z zagranicy, jednak występują pod wspólną nazwą Emigracja, dlatego też pominięci zostali w rankingu miast.ZOBACZCIE WYNIKI RANKINGU NA KOLEJNYCH KARTACH>>>TOP 12 MIAST KIBICUJĄCYCH RUCHOWI CHORZÓW

Ruch Chorzów. TOP 12 miast kibicujących Niebieskim. W tych m...

Nie przegap

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 50

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Żenada

Piszecie o rzekomych kibicach ruchu na Koszutce, Brynowie czy Tauzenie (Których nikt nigdy nie widział) ale o całkiem dużej ilości starszych kibiców GieKSy na Janowie nie raczyliście wspomnieć? Widać jak wam się udziela ta niebieska propaganda i na siłę chcecie zrobić z Katowic miasto podzielone jak np. Ruda Śląska. Prawda jest taka, że w Katowicach kibiców Ruchu jest mniej niż 20% i bezpieczni są tylko na paru dzielnicach.

G
Gość

ruch na Tysiącleciu jest jak potwór z loch ness - każdy słyszał, nikt nie widział ;)

O
Obiektywny Kibic

Widzę, że internetowa propaganda ruchu działa i nadal ktoś myśli że na Tysiącleciu jest więcej niż 5 kibiców ruchu :D

G
Gość
22 lutego, 23:27, Gość:

Proszę o rozwiązanie sekcji piłkarskiej gkesu i dać na siatkę czy hokej te pieniądze

Dla prawie każdego kibica najważniejsza jest piłka, dopiero potem hokej czy tym bardziej siatka, więc krótko mówiąc zamknij się :)

G
Gość

40% Procent ruchu w Kato? To chyba jakaś kpina! Jest ich co najmniej 2 razy mniej

G
Gość
23 lutego, 1:35, Trójkolorowa Dąbrowa:

Dąbrowa Górnicza to miasto GieKSy!

Pisz dalej bajki

G
Gość

Od dłuższego czasu stwierdzam że dziennik zachodni to bardzo śmierdząca gazeta

G
GKS DG
23 lutego, 22:08, jo:

Korygując błędy:

5. Piotrowice już bardzo mocno zdominowane przez GKS Katowice, niedobitki Ruchu pozostały wyłącznie na os. Żurawia i patrząc na mury to już nawet i tam nie dają sobie rady.

6. Koszutka. Nie ma tam żadnego Ruchu, jest ich tam z 2-3 osoby, przeprowadzeni na ogół z siemianowic, wszyscy doskonale znani z imienia i nazwiska, nie stanowiący żadnej siły. Posiadanie profilu na fejsbuku to dowód absolutnie na nic, nie jest to 1624 mieszkancow Koszutki, tylko głównie jacys kibice Widzewa spod łodzi.

7. Jesli by mowic o kibicach Ruchu z Załęża to należałoby też wspomnieć o kibicach GieKSy z Szopienic czy Nikiszowca, bo to pewnie podobne proporcje.

10. Nie ma juz niebieskiego tauzena, czasy bloku 88 itd niepowrotnie minęły. Mam 3 kolegów z Chorzowa Batorego jezdzacych na GieKSe, proszę o artykuł "Chorzów z GieKSą" czy coś. Strasznie irytujaca jest ta niebieska propaganda w internecie.

13. Czy moglibyscie tych "kibicow Ruchu" pokazac? To dzielnica, na ktorej nie ma nawet sklepu, a ktoś z zewnatrz moglby pomyslec "oooo kolejna dzielnica podzielona", podczas gdy to dzielnica starych ludzi, a tych kilku mlodych co są to GieKSa.

14. Fajnie, ze macie jakas wizje widzenia "fanów niebieskich" na marsie i wszędzie, ale prawda jest taka, ze my jak zamalowujemy grafy na cwajce w chorzowie to nie znaczy wcale, ze tam są jacyś kibice od nas...

15. Ligota to stracona przez Ruch dzielnica w ostatnich latach. Nawet na gettcie biegają już dzieciaki w barwach GieKSy, ostatni bastion Ruchu w tych okolicach czyli Panewniki upadł dawno temu, pozostały niedobitki, ale w praktyce "podział" wyglada tak, ze GieKSa z Ligoty na malo atrakcyjny wyjazd bierze swój autokar, a niebiescy na derby jadą na jedno auto.

18. No i tu jest okazja, aby wykazać "obiektywność" autorów artykułu. Nie przeszliscie testu heh. To jedyna Katowicka dzielnica stracona przez GieKSe na rzecz Ruchu w historii, jest tam bardzo wielu starych fanów GKSu, na pewno więcej niż Ruchu na jakiejś Koszutce czy Brynowie razem wziętych - czemu zapomnieliscie o nich wspomniec?

19. "Wyglada na to, ze przewagę osiagnęla GieKSa", no faktycznie delikatne sformułowanie patrzac na fakty: Ilosc grafow: GKS 50-100 : 0 Ruch, liczby meczowe GKS 50-150 : 0-10 Ruch, Giszowiec to jedna z najmocniejszych dzielnic na GieKSie, z Ruchu pozostały totalne niedobitki, stracona zupełnie przez Ruch dzielnica w ostatnich latach, kiedys niebieska, dziś bastion GieKSy.

20. Do niedawna tez niebieska dzielnica, dzis cala w grafach, napisach i vlepkach GKSu Katowice, mimo wyraznej przewagi GieKSy, to nie ma tu wielu kibicow z zadnej strony za bardzo, piknikowe tereny.

21. Nie ma czegos takiego jak niebieskie Podlesie. Kiedys to byla niebieska dzielnica, potem mlode pokolenie ją przejelo, a starzy niebiescy dostali propozycje nie do odrzucenia ze maja nic nie dzialac i sie go kurczowo trzymaja. Grafy GKSu regularnie zamalowują przyjezdni z Mikołowa.

23. No tu to juz zakrawa na żart. Nie ma i nigdy nie bylo czegos takiego jak Ruch na Kostuchnie, cała dzielnica zyje GieKSą, od pokoleń silny bastion.

Bredni typu, że symbolem walki jest blacha przy scc nawet szkoda komentować, może była 3 lata temu, proporcja wynosiła mniej więcej 350 dni roku graf stoi, 15 jest pobrudzony, ale wlasciciel wycofal zgode i grafa nie ma, wiec nie jest zadnym symbolem walki, a jesli byl, to dobitnie wykazal, ze jesli nawet istnieje jakis Ruch z Katowic, to nie ma zadnej siły, nawet ze wsparciem kolezanek z chorzowa.

Artykul typowo pisany przez kibica Ruchu, niby se obiektywny, tu przyznaje ze tylko na 2 z 22 dzielnic rządzą, ale tu cel pisania był inny: wykazanie niezdecydowanym na opanowanych przez GieKSę terenach, że mooooże są tam jacyś tam jacyś kibice Ruchu. Nice try, ale sorry, wystarczy pojezdzic po Katowicach by widziec jak jest.

Katowice miastem GieKSy!

Merytoryczne podsumowanie kibicowskiej rzeczywistości w Katowicach! Tego niebiescy propagandziści nie lubią

G
Gość
23 lutego, 22:08, jo:

Korygując błędy:

5. Piotrowice już bardzo mocno zdominowane przez GKS Katowice, niedobitki Ruchu pozostały wyłącznie na os. Żurawia i patrząc na mury to już nawet i tam nie dają sobie rady.

6. Koszutka. Nie ma tam żadnego Ruchu, jest ich tam z 2-3 osoby, przeprowadzeni na ogół z siemianowic, wszyscy doskonale znani z imienia i nazwiska, nie stanowiący żadnej siły. Posiadanie profilu na fejsbuku to dowód absolutnie na nic, nie jest to 1624 mieszkancow Koszutki, tylko głównie jacys kibice Widzewa spod łodzi.

7. Jesli by mowic o kibicach Ruchu z Załęża to należałoby też wspomnieć o kibicach GieKSy z Szopienic czy Nikiszowca, bo to pewnie podobne proporcje.

10. Nie ma juz niebieskiego tauzena, czasy bloku 88 itd niepowrotnie minęły. Mam 3 kolegów z Chorzowa Batorego jezdzacych na GieKSe, proszę o artykuł "Chorzów z GieKSą" czy coś. Strasznie irytujaca jest ta niebieska propaganda w internecie.

13. Czy moglibyscie tych "kibicow Ruchu" pokazac? To dzielnica, na ktorej nie ma nawet sklepu, a ktoś z zewnatrz moglby pomyslec "oooo kolejna dzielnica podzielona", podczas gdy to dzielnica starych ludzi, a tych kilku mlodych co są to GieKSa.

14. Fajnie, ze macie jakas wizje widzenia "fanów niebieskich" na marsie i wszędzie, ale prawda jest taka, ze my jak zamalowujemy grafy na cwajce w chorzowie to nie znaczy wcale, ze tam są jacyś kibice od nas...

15. Ligota to stracona przez Ruch dzielnica w ostatnich latach. Nawet na gettcie biegają już dzieciaki w barwach GieKSy, ostatni bastion Ruchu w tych okolicach czyli Panewniki upadł dawno temu, pozostały niedobitki, ale w praktyce "podział" wyglada tak, ze GieKSa z Ligoty na malo atrakcyjny wyjazd bierze swój autokar, a niebiescy na derby jadą na jedno auto.

18. No i tu jest okazja, aby wykazać "obiektywność" autorów artykułu. Nie przeszliscie testu heh. To jedyna Katowicka dzielnica stracona przez GieKSe na rzecz Ruchu w historii, jest tam bardzo wielu starych fanów GKSu, na pewno więcej niż Ruchu na jakiejś Koszutce czy Brynowie razem wziętych - czemu zapomnieliscie o nich wspomniec?

19. "Wyglada na to, ze przewagę osiagnęla GieKSa", no faktycznie delikatne sformułowanie patrzac na fakty: Ilosc grafow: GKS 50-100 : 0 Ruch, liczby meczowe GKS 50-150 : 0-10 Ruch, Giszowiec to jedna z najmocniejszych dzielnic na GieKSie, z Ruchu pozostały totalne niedobitki, stracona zupełnie przez Ruch dzielnica w ostatnich latach, kiedys niebieska, dziś bastion GieKSy.

20. Do niedawna tez niebieska dzielnica, dzis cala w grafach, napisach i vlepkach GKSu Katowice, mimo wyraznej przewagi GieKSy, to nie ma tu wielu kibicow z zadnej strony za bardzo, piknikowe tereny.

21. Nie ma czegos takiego jak niebieskie Podlesie. Kiedys to byla niebieska dzielnica, potem mlode pokolenie ją przejelo, a starzy niebiescy dostali propozycje nie do odrzucenia ze maja nic nie dzialac i sie go kurczowo trzymaja. Grafy GKSu regularnie zamalowują przyjezdni z Mikołowa.

23. No tu to juz zakrawa na żart. Nie ma i nigdy nie bylo czegos takiego jak Ruch na Kostuchnie, cała dzielnica zyje GieKSą, od pokoleń silny bastion.

Bredni typu, że symbolem walki jest blacha przy scc nawet szkoda komentować, może była 3 lata temu, proporcja wynosiła mniej więcej 350 dni roku graf stoi, 15 jest pobrudzony, ale wlasciciel wycofal zgode i grafa nie ma, wiec nie jest zadnym symbolem walki, a jesli byl, to dobitnie wykazal, ze jesli nawet istnieje jakis Ruch z Katowic, to nie ma zadnej siły, nawet ze wsparciem kolezanek z chorzowa.

Artykul typowo pisany przez kibica Ruchu, niby se obiektywny, tu przyznaje ze tylko na 2 z 22 dzielnic rządzą, ale tu cel pisania był inny: wykazanie niezdecydowanym na opanowanych przez GieKSę terenach, że mooooże są tam jacyś tam jacyś kibice Ruchu. Nice try, ale sorry, wystarczy pojezdzic po Katowicach by widziec jak jest.

Katowice miastem GieKSy!

Dobrze zobrazowana sytuacja.

j
jo

Korygując błędy:

5. Piotrowice już bardzo mocno zdominowane przez GKS Katowice, niedobitki Ruchu pozostały wyłącznie na os. Żurawia i patrząc na mury to już nawet i tam nie dają sobie rady.

6. Koszutka. Nie ma tam żadnego Ruchu, jest ich tam z 2-3 osoby, przeprowadzeni na ogół z siemianowic, wszyscy doskonale znani z imienia i nazwiska, nie stanowiący żadnej siły. Posiadanie profilu na fejsbuku to dowód absolutnie na nic, nie jest to 1624 mieszkancow Koszutki, tylko głównie jacys kibice Widzewa spod łodzi.

7. Jesli by mowic o kibicach Ruchu z Załęża to należałoby też wspomnieć o kibicach GieKSy z Szopienic czy Nikiszowca, bo to pewnie podobne proporcje.

10. Nie ma juz niebieskiego tauzena, czasy bloku 88 itd niepowrotnie minęły. Mam 3 kolegów z Chorzowa Batorego jezdzacych na GieKSe, proszę o artykuł "Chorzów z GieKSą" czy coś. Strasznie irytujaca jest ta niebieska propaganda w internecie.

13. Czy moglibyscie tych "kibicow Ruchu" pokazac? To dzielnica, na ktorej nie ma nawet sklepu, a ktoś z zewnatrz moglby pomyslec "oooo kolejna dzielnica podzielona", podczas gdy to dzielnica starych ludzi, a tych kilku mlodych co są to GieKSa.

14. Fajnie, ze macie jakas wizje widzenia "fanów niebieskich" na marsie i wszędzie, ale prawda jest taka, ze my jak zamalowujemy grafy na cwajce w chorzowie to nie znaczy wcale, ze tam są jacyś kibice od nas...

15. Ligota to stracona przez Ruch dzielnica w ostatnich latach. Nawet na gettcie biegają już dzieciaki w barwach GieKSy, ostatni bastion Ruchu w tych okolicach czyli Panewniki upadł dawno temu, pozostały niedobitki, ale w praktyce "podział" wyglada tak, ze GieKSa z Ligoty na malo atrakcyjny wyjazd bierze swój autokar, a niebiescy na derby jadą na jedno auto.

18. No i tu jest okazja, aby wykazać "obiektywność" autorów artykułu. Nie przeszliscie testu heh. To jedyna Katowicka dzielnica stracona przez GieKSe na rzecz Ruchu w historii, jest tam bardzo wielu starych fanów GKSu, na pewno więcej niż Ruchu na jakiejś Koszutce czy Brynowie razem wziętych - czemu zapomnieliscie o nich wspomniec?

19. "Wyglada na to, ze przewagę osiagnęla GieKSa", no faktycznie delikatne sformułowanie patrzac na fakty: Ilosc grafow: GKS 50-100 : 0 Ruch, liczby meczowe GKS 50-150 : 0-10 Ruch, Giszowiec to jedna z najmocniejszych dzielnic na GieKSie, z Ruchu pozostały totalne niedobitki, stracona zupełnie przez Ruch dzielnica w ostatnich latach, kiedys niebieska, dziś bastion GieKSy.

20. Do niedawna tez niebieska dzielnica, dzis cala w grafach, napisach i vlepkach GKSu Katowice, mimo wyraznej przewagi GieKSy, to nie ma tu wielu kibicow z zadnej strony za bardzo, piknikowe tereny.

21. Nie ma czegos takiego jak niebieskie Podlesie. Kiedys to byla niebieska dzielnica, potem mlode pokolenie ją przejelo, a starzy niebiescy dostali propozycje nie do odrzucenia ze maja nic nie dzialac i sie go kurczowo trzymaja. Grafy GKSu regularnie zamalowują przyjezdni z Mikołowa.

23. No tu to juz zakrawa na żart. Nie ma i nigdy nie bylo czegos takiego jak Ruch na Kostuchnie, cała dzielnica zyje GieKSą, od pokoleń silny bastion.

Bredni typu, że symbolem walki jest blacha przy scc nawet szkoda komentować, może była 3 lata temu, proporcja wynosiła mniej więcej 350 dni roku graf stoi, 15 jest pobrudzony, ale wlasciciel wycofal zgode i grafa nie ma, wiec nie jest zadnym symbolem walki, a jesli byl, to dobitnie wykazal, ze jesli nawet istnieje jakis Ruch z Katowic, to nie ma zadnej siły, nawet ze wsparciem kolezanek z chorzowa.

Artykul typowo pisany przez kibica Ruchu, niby se obiektywny, tu przyznaje ze tylko na 2 z 22 dzielnic rządzą, ale tu cel pisania był inny: wykazanie niezdecydowanym na opanowanych przez GieKSę terenach, że mooooże są tam jacyś tam jacyś kibice Ruchu. Nice try, ale sorry, wystarczy pojezdzic po Katowicach by widziec jak jest.

Katowice miastem GieKSy!

E
Er
21 lutego, 14:56, Er:

Hahahaha

40 procent ruchu w Katowicach?

;)))

21 lutego, 23:08, Były czub:

No lekko. Nie licz tylko nastolatków i chlopaczków po 20pare lat. Dużo ze starej gwardii wciąż jeździ tyle, że samochodami, ale zasady ulicy sprzed lat głowach zostały. Także nie igrajcie z ogniem ?

Praktycznie wszystkie wielkie kluby z Ekstraklasy chciały bądź myślały o sztamie lub chociaż ugodzie z Ruchem, bo to od lat mocna ekipa i do kibicowania, i do grzybobrania, ludzie z mocnymi kontaktami itp.itd.

Kiedyś Niebieska szarańcza obijała giekse i żaboli, aż w końcu te dwa ostatnie zawarły wówczas najbardziej żałosną sztamę. Załosną, bo pokazali całej Polsce, że są tak słabi, że są w stanie porzucić własne zasady i odwieczną tradycje kosy między sobą, żeby bronić się przed nami. Tym samym dużo stracili w oczach innych grup kibicowskich z całej Polski

Na Tauzenie nas nikt smrodzie nie lał

Nie siej jakiś mitów

a dziś

Ruch w Katowicach to już historia

Na szczęście

Najbardziej szmaciarski klub

i to właśnie że względu na kibiców

Zero obiektywizmu i honoru

G
Gość
20 lutego, 20:56, Gość:

Sorry... niby jakie są Katowice? Buhahaha... Katowice mają 300 000, a na mecze Gieksy chodzi 4000 kibiców, na Ruch 6000 kibiców xD Weźcie się nie ośmieszajcie. Katowice są neutralne.

21 lutego, 10:08, KAT:

Ruch ma tylko Szopienice i Nikiszowiec bo te patologiczne dzielnice idealnie pasują do poziomu kibiców Ruchu. To, że Ruchu chodzi np 6 tysięcy na mecze to nie przecież z powodu tego, że są w Katowicach tylko dlatego, że im kibicują inne miasta typu Siemianowice, Świętochłowice, Mikołów, część Rudy itd. A GieKSie głównie kibicuje się w Katowicach i to, że frekwencja jest mała to jest tylko i wyłącznie spowodowane tym, ze duża część kibiców jest zniesmaczona tym co ostatnio klub prezentował i co się z nim działo.

21 lutego, 17:44, szach mat:

patologia to burowiec, dąbrówka a zwłaszcza centrum. same ćpuny, alkoholicy i złodzieje, z cygańskimi korzeniami

21 lutego, 19:22, Gość:

DTŚka na wysokości chorzowa to jak wygląda.

Szach mat,

nie trzeba być kibicem i nie trzeba nawet jechać przez miasto, żeby dostrzec co to jest.

21 lutego, 22:51, Były czub:

15-20 lat temu u nas na Giszowcu tworzyliśmy niebieską bandę tak silną, że na każdym meczu u siebie było nas ok.100, a na wyjazdach najmniej 40. Chłopaki z Cwajki czy z Szopek nieraz wtedy po nas dzwonili, żeby wspólnie udać się na łowy na obce rejony.

Pamiętam jak się okazało, że chłopaki z gieksy z Gisza poskarżyli się u siebie na stadionie, że nie mają na Giszu życia.

Ekipa z Jaworzna (wtedy naprawdę mocna ekipa) zaczęła robić nam wjazdy na kilkanaście samochodów. Wszyscy nakoksowani jak słonie, ale to im nic nie dało. Po niecałym roku dali sobie spokój, bo u nas nikt praktycznie nie ucierpiał, a oni potracili kilka samochodów (jak sie później okazało auta były od ich ojców. Haaaa)

Gieksa kupiła wtedy pomocnika M.Muszalika i dali mu mieszkanie po Furtoku, czyli w środku Niebieskiego szaleństwa, w zasadzie w bloku na przeciw mojego. Pomieszkał chyba ze 3-4 tygodnie i uciekł pod osłoną nocy po tym jak od nas kolega w nocy wyrąbał mu siekierą drzwi do mieszkania.

W tamtym okresie kibice GKSu "nie istnieli". Wtedy też było ich kilkudziesięciu, ale nie mieli tego świra w glowach co my, a co za tym idzie, chodzili kanałami. Wielu z nich to moi koledzy, ale wtedy były inne czasy, wojny kibicowskie na osiedlach to była codzienność. Nie było zajawek na siłownie, mma czy inne pierdoły. Wtedy życie weryfikowało kto jest kozak, a kto nie. Teraz po latach wiem, że to była głupota, to co robiliśmy. Teraz bez względu na sympatie klubowe razem palimy scuna i się z tego śmiejemy.

NIE MA SENSU PRZELEWAĆ KREW ZA KLUB.

Ja myśle, że ty dalej nawalone masz w głowie. No cóż, niektorzy potrzebują troche więcej lat aby mentalnie dorosnąć.

T
Trójkolorowa Dąbrowa

Dąbrowa Górnicza to miasto GieKSy!

G
Gość

Proszę o rozwiązanie sekcji piłkarskiej gkesu i dać na siatkę czy hokej te pieniądze

L
Lopez
22 lutego, 13:53, Gość:

Jak byłem na meczu to widziałem to i owo i mogę powiedzie ze gks nie ma kibiców 1000 ludzi z groszem na meczu to wstyd. Połączyc te kluby i bydzie dużo kibiców

Zjedz snickersa..

Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni