Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koleje Śląskie apelują o rozsądek na rogatkach kolejowych. „Nie przebiegniesz, pociąg cię zmiażdży, zrobi z ciebie keczup"

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Wypadek na jednej z rogatek kolejowych
Wypadek na jednej z rogatek kolejowych Anna Kaczmarz
Koleje Śląskie oraz operatorzy kolejowi cały czas trąbią na alarm w sprawie nieodpowiedzialnego przechodzenia przez rogatki kolejowe i w miejscach niedozwolonych. Dlaczego rozsądek w tej mierze jest taki ważny? Nawet karetka na sygnale nie ma pierwszeństwa przed pociągiem na przejeździe kolejowym.

W starciu z pociągiem jesteś bez szans

Pociąg waży kilkaset lub nawet kilka tysięcy ton. Samochód osobowy tonę, może dwie (w porywach trzy). Pieszy kilkadziesiąt kilogramów. Nie trzeba specjalnych obliczeń,a by wiedzieć kto jest bez szans w czasie zderzenia na rogatkach kolejowych. Pociąg z jego drogą hamowania nie może się zatrzymać widząc z oddali kogoś na torach. To nie jest film akcji, gdzie maszynista zatrzymuje się pół metra od ludzi.

Jednak niektórych to nie odstrasza od przejścia kilkadziesięciu metrów przez opuszczone rogatki, „puste tory”. Szlabany, które dopiero co się podnoszą, nie pozwalają nam jeszcze wejść lub przejechać. Wielu myśli, że czerwone migające światło jest czymś w rodzaju żółtego, po którym zawsze musi się za chwilę pojawić czerwone. Niektórych takie przekonania kosztowały życie…

Czerwone miga? STÓJ!

Po migającym czerwonym świetle może po chwili znowu pojawić się czerwone. Co ciekawe, nawet karetka na sygnale nie ma pierwszeństwa na rogatce. „Nawet karetka pogotowia czy policja musi się zatrzymać na przejeździe, kiedy pojawia się ryzyko zderzenia.” - czytamy na stronie kampanii społecznej „Bezpieczny przejazd”.

— Wiele osób tak na chłopski rozum myśli: „Podnoszą się szlabany, czerwone światło już nie świeci, a miga, no to można przejść. Co będę czekał?” Dlaczego jednak nie jest to bezpieczne? Dlatego, że za jednym składem najprościej może jechać następny, który jest opóźniony w całym tym bardzo złożonym systemie sterowania ruchem. Dopóki szlabany nie są wyprostowane na baczność, nie przechodzimy. Ktoś powie: „A przebiegnę szybko”. Nie, nie przebiegniesz. Pociąg cię zmiażdży, zrobi z ciebie, mówiąc bardzo kolokwialnie, keczup – mówi rzecznik prasowy Kolei Śląskich Maciej Zaremba.

Szczególną uwagę należy mieć na przejazdach niestrzeżonych. Rzecznik podkreśla także, że na rogatkach funkcjonują podobne zasady jak na przejściach dla pieszych. Nie powinno się patrzeć w smartfony i należy rozejrzeć się przed udaniem się na drugą stronę.

— Będziemy apelowali bez końca, zwłaszcza że teraz są wakacje – dodaje Maciej Zaremba.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera