Kolejni nielegalni migranci zatrzymani na Śląsku. Umieszczono ich w strzeżonym ośrodku dla uchodźców

To już kolejny raz, gdy śląscy strażnicy graniczni zatrzymali obcokrajowców nielegalnie przebywających na terenie Polski. Tym razem do zatrzymania doszło 1 marca w powiecie żywieckim, zaś w ręce strażników wpadli Marokańczyk i Tunezyjczyk, którzy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających ich tożsamość. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, mężczyźni przekroczyli granicę wbrew przepisom ukryci pod naczepą nieustalonego pojazdu ciężarowego prawdopodobnie ze Słowacji do Polski.

- Cudzoziemcom przedstawiono zarzut przekroczenia granicy wbrew przepisom, przy użyciu podstępu. Mężczyźni zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych, przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. Następnie dobrowolnie poddali się karze pozbawienia wolności na 6 miesięcy, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat - przekazuje st. chor. szt. SG Szymon Mościcki, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.

Wobec zatrzymanych cudzoziemców wszczęto już postępowanie administracyjne, zmierzające do wydania decyzji zobowiązujących ich do powrotu. Straż Graniczna złożyła również wniosek do sądu o umieszczeniu nielegalnych migrantów w strzeżonym ośrodku dla uchodźców.

Dzień później, w ręce śląskich strażników granicznych wpadli czterej obywatele Nigerii i Irańczyk. Choć cudzoziemcy przedstawili do kontroli swoje oryginalne paszporty, to jednak nie posiadali oni żadnego dokumentu uprawniającego ich do wjazdu lub pobytu. Z kolei w lutym, na katowickim lotnisku funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali obywatela Palestyny, który próbował podstępem przekroczyć granicę naszego kraju.