Kolejny Piknik z Bebokiem Rajdusiem. Udana impreza w SP nr 59 w Katowicach

Na terenie szkoły powstało wielkie piknikowe miasteczko. Zjawiła się m.in. Straż Pożarna, Policja, Straż Miejska, Centrum Powiadamiania Ratunkowego, czy też grupa animatorek. Zespół rajdowy Jarosława i Marcina Szejów zadbał o szereg atrakcji, takich jak dmuchaniec dla dzieci, symulator dachowania, symulator zderzenia czołowego, symulator rajdowy oraz wyścigowy, refleksometr, samochód rajdowy, czy też rowerowe mini-miasteczko dla dzieci i dorosłych. Nie mogło zabraknąć również strefy gastronomicznej dla wszystkich spragnionych i głodnych po świetnej zabawie.

Imprezę prowadził doskonale wszystkim znany konferansjer Ireneusz Bieleninik, który dokładnie tłumaczył wszystkim zgromadzonym, co mogą znaleźć na poszczególnych stanowiskach, a oprawę muzyczną zapewniał DJ. Współorganizowana przez Miasto Katowice impreza po raz kolejny przyciągnęła mnóstwo osób. Każdy przechodzący w okolicy zaglądał na chwilę… i zostawał na dłużej a wszystkie atrakcje cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Nie tylko ze strony dzieci, ale również dorosłych, którzy mogli się czegoś ciekawego dowiedzieć.

Wielką atrakcją była również symulacja wybuchu poduszki powietrznej z kierownicy samochodu. Wszyscy zgromadzeni na własne oczy mogli zobaczyć, jak to dokładnie wygląda i jak dochodzi do tego procesu. Kolejnym atutem było to, że przez cały dzień dopisywała przepiękna pogoda. Termometry przekraczały 20 stopni Celsjusza, a piknikowi towarzyszyło piękne słońce. Normalnym widokiem byli uczestnicy przechadzający się pomiędzy kolejnymi atrakcjami w koszulkach z krótkim rękawkiem. To był tak naprawdę pierwszy dzień prawdziwej, pięknej, ciepłej i słonecznej wiosny.

Kolejny piknik z bebokiem przeszedł do historii i można go uznać na duży sukces. Liczy się tutaj nie tylko dobra zabawa, ale przede wszystkim aspekt edukacyjny. Widząc, jak ogromne zainteresowanie ludzi przyciągało chociażby Centrum Powiadamiania Ratunkowego, Straż Pożarna, czy Policja, serce rosło. Ludzie chcą się uczyć, chcą wiedzieć, jak reagować. I takie imprezy z wszystkimi specjalistami w swoich dziedzinach mają za zadanie, aby taką wiedzę im udostępnić i z nią skutecznie zaznajomić. Pod tym względem pikniki w 100% spełniają swoją rolę.

- Za nami kolejny udany piknik z Bebokiem Rajdusiem. Pogoda była dzisiaj cudowna – po raz pierwszy w tym roku można było spędzać czas na zewnątrz w koszulce z krótkim rękawkiem. Okoliczności przyrody sprawiły, że na terenie Szkoły Podstawowej Nr 59 na Osiedlu Tysiąclecia pojawiło się mnóstwo ludzi. Ludzi, którzy chętnie korzystali z atrakcji oraz chłonęli cenną wiedzę z zakresu bezpieczeństwa. Uważam imprezy współtworzone przez Miasto Katowice za ogromny sukces. Czuję, że tworzymy razem coś unikatowego, coś wspaniałego, co w przyszłości może przynieść korzyści nam wszystkim. Stawiamy na edukację przez zabawę, bo to najlepszy sposób na przyciągnięcie uwagi – m.in. dzieci - powiedział Jarosław Szeja, kierowca rajdowy.