- Zakładaliśmy, że gotówka skończy się nam z końcem czerwca, a tymczasem nadal żyjemy. Wypłaciliśmy "czternastkę" i pensje za lipiec - podkreślał Sędzikowski. Przyznał jednak, że firma nadal się sama nie finansuje, a jedyną szansą na jej ocalenie (poprzez przekształcenie się w tzw. Nową Kompanię Węglową) jest pozyskanie zewnętrznych inwestorów. Na ich oferty czekać będą w KW do końca lipca.
- Natomiast Nowa Kompania Węglowa musi powstać do końca sierpnia. Bo jeśli tak się nie stanie, to nie będzie już ani nowej, ani starej Kompanii - stwierdził Sędzikowski.
Wedle obecnych szacunków potencjalny inwestor musiałby w tym oraz przyszłym roku wpompować do NKW półtora miliarda złotych. W skład nowej spółki wchodzić ma 11 rentownych - jak podkreśla Sędzikowski - kopalń.
- Każda z tych kopalń musi być rentowna, bo jeśli nie będzie, to Spółka Restrukturyzacji Kopalń czeka otworem - powiedział prezes KW. Jak dodał obecnie nie ma planów przekazania do SRK żadnego zakładu, ale nie można wykluczyć, że pewne ich części (np. ruchy uznane za schyłkowe) tam trafią.
*Wybierz się na wycieczkę do nowego Muzeum Śląskiego ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*Dopalacz Mocarz zabija kolejne ofiary. Jest najsilniejszy i najgroźniejszy
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?