Koniec z maseczkami w szpitalach, przychodniach i aptekach? 1 lipca zakończy się stan zagrożenia epidemicznego. Co to oznacza?

W związku z pandemią COVID-19 wiele państw wprowadziło nowe obowiązki dla swoich obywateli, w tym powszechne noszenie maseczek w sklepach, szpitalach i nawet w otwartej przestrzeni, w punkcie kulminacyjnym epidemii. Obecnie, w związku ze spadkiem liczby zakażeń i wygaszaniem epidemii, większość obowiązków związanych z noszeniem maseczek została zniesiona, z wyjątkiem podmiotów leczniczych i aptek.

Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa zdrowia, w najbliższych dniach zostanie zakończony obowiązek noszenia maseczek w aptekach, a od 1 lipca ma zostać ogłoszony koniec stanu zagrożenia epidemicznego. Oznacza to, że większość dotychczasowych ograniczeń i restrykcji zostanie zniesiona. Wraz z zakończeniem stanu zagrożenia, przepis o obowiązku noszenia maseczek w placówkach medycznych, takich jak szpitale, przychodnie i poradnie, również straci moc.

Kierownicy szpitali nadal będą mieli prawo wprowadzać obowiązek noszenia maseczek na swoim terenie, w przypadku zagrożenia wewnątrzszpitalnego.

"Ja będę cały czas się zastrzegał, że rolą szefa szpitala lub przychodni jest podejmować na bieżąco decyzje dotyczące tego, czy takie rozwiązania poprawiają bezpieczeństwo epidemiczne, czy nie. Jeżeli jest potrzeba, np. wzrost zachorowań na grypę, to trzeba reagować" - mówił minister zdrowia, Adrian Niedzielski na antenie RMF FM

.

Czy to znaczy, to koniec pandemii?

COVID-19 nie stanowi dziś większego zagrożenia, jednak w okresie chorobowym, będzie można zauważyć fale zwiększonych zachorowań. Wirus nie zniknął z naszego otoczenia. Odwołanie stanu epidemicznego ma mieć również pozytywny wpływ na sektor gospodarki, w tym działalność mikroprzedsiębiorstw, małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce.