Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus niebezpieczny dla rzemieślników. Zamykają zakłady, liczą straty. "Tak źle jeszcze nie było" mówią cukiernicy, fryzjerzy, krawcy

MCH
Większość fryzjerów i kosmetyczek zamknęła już swoje zakłady. Z powodu braku klientów, ale też z obawy o swoje zdrowie.
Większość fryzjerów i kosmetyczek zamknęła już swoje zakłady. Z powodu braku klientów, ale też z obawy o swoje zdrowie. Pixabay
Na co drugiej witrynie zakładu fryzjerskiego i kosmetycznego widnieją komunikaty "zamknięte do odwołania". Kto może, ten zawiesza interes. Choć sam nie wie jeszcze na jak długo. Problemem nie zawsze jest obawa przed zarażeniem się koronawirusem, a brak klientów. Najmocniej daje się we znaki małym firmom i rzemieślnikom. - Stosujemy wszystkie środki ostrożności. Wpuszczamy klientów do sklepu pojedynczo, dbamy o higienę, dezynfekujemy blaty, klamki, ale na niewiele się to zdaje. Ludzie po prostu się boją - opowiada Bernard Skórok, cukiernik z Mysłowic.

Cukiernik od ponad 30 lat

Mysłowiczanin w branży jest już ponad 30 lat. Zaczynał od pracy w firmie teścia, który to z kolei kontynuował tradycję jeszcze swojego pradziadka. Dziś ma swój zakład na mysłowickiej starówce. - Tak źle jeszcze nie było - opowiada. Jak miał wcześniej dziennego utargu w sklepie 1 700 złotych, tak teraz ma 400 złotych.

- Do tego odeszły zamówienia tortów i ciast weselnych, bo nikt przyjęć na razie nie organizuje - mówi cukiernik.

Wpływy małe, a wydatki praktycznie takie same. Trzeba opłacić pracowników, ZUS, podatki. Bernard Skórok zapewnia, że do wszystkich zaleceń sanepidu się stosuje.

- Nikt nie wchodzi do zakładu cukierniczego bez mycia rąk i dezynfekcji. W sklepie obsługujemy klientów pojedynczo, ekspedientki pracują w rękawiczkach, blat jest na bieżąco dezynfekowany, tak samo klamki. Mimo to klientów jest mało, ludzie po prostu się boją. Do tego nie wiadomo, jak długo to jeszcze potrwa - rozkłada ręce.

Zamykają zakłady, liczą straty

Większość fryzjerów i kosmetyczek zamknęła już swoje salony. Z powodu braku klientów, ale też z obawy o swoje zdrowie.

- Mamy bezpośredni kontakt z klientem, nie jesteśmy w stanie zachować bezpiecznego odstępu od człowieka. Dlatego większość moich koleżanek po fachu zamyka swoje salony - opowiada Anna Piasecka, fryzjerka z Dąbrowy Górniczej.

Zobacz koniecznie

Sama prowadziła działalność w domu klienta, ale jak tylko liczba zakażonych zaczęła w kraju rosnąć, przeszła na urlop wychowawczy.

- Mam małe dzieci, nie chcę narażać ani siebie, ani ich. Na szczęście mogę sobie pozwolić na taką przerwę. Kiedy sytuacja się uspokoi, najprawdopodobniej wrócę do branży - mówi Dziennikowizachodniemu.pl pani Anna.

Na zamknięcie swojej pracowni krawieckiej zdecydował się też Eugeniusz Kowalski z Rudy Śląskiej. Prowadzi działalność na jednym z dużych osiedli w Katowicach. Zazwyczaj dwoi się i troi, żeby zrealizować wszystkie zlecenia na czas. Teraz siedzi w zakładzie sam.

- W ostatnim tygodniu ludzie przestali przychodzić do pracowni. Do piątku pracuję jeszcze za zamkniętymi drzwiami, by skończyć wcześniejsze zamówienia. Nowych już nie ma. Klienci dzwonią, pytają czy mam otwarte, a potem rezygnują - mówi.

Sam jeszcze nie wie, na jak długo zawiesi działalność pracowni. - Aby zrekompensować sobie tę przerwę zrezygnuję z urlopu w wakacje - podejrzewa. Niemniej i to może nie wystarczyć. - Zwykle to właśnie o tej porze roku mam najwięcej klientów - ludzie przed świętami przynoszą firany, zasłony, obrusy do przerobienia. Marzec, kwiecień i maj to najlepsze miesiące w mojej branży - zaznacza Kowalski.

Zobacz koniecznie

Będzie pomoc dla przedsiębiorców

Rząd w środę, 18 marca, ogłosił, że ma gotowy już pakiet antykryzysowy, zwany Tarczą Antykryzysową. To pakiet propozycji i rozwiązań mających wesprzeć przedsiębiorców, ale też osób samozatrudnionych w tym trudnym dla nich czasie. W myśl zaproponowanych rozwiązań:

  • małe i średnie firmy będą mogły m.in. uzyskać przedłużenie kredytów obrotowych
  • przedsiębiorcy będą mogli liczyć na odroczenie lub rozłożenie na raty płatności składek na ubezpieczenie społeczne w ZUS bez żadnych opłat
  • przedsiębiorcy będą mogli otrzymać zwrot CIT poprzez korektę podatku z 2019 o wysokość strat w 2020 roku.

Nie przegap

Większość regulacji wdrożonych ma zostać w drodze specustawy gospodarczej przeciwdziałania skutkom gospodarczym pandemii SARS-CoV-2, którą opracowuje Ministerstwo Rozwoju we współpracy z innymi resortami.

Bernard Skórok do zaproponowanych rozwiązań podchodzi jednak z rezerwą. - Jakoś nie mam zaufania do programów rządowych. Bez względu na to, kto rządzi. Niemniej jednak będę śledził rozwój sytuacji - zapowiada cukiernik.

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera