Do tragicznego wypadku motocyklisty doszło w niedzielę, 19 maja, w Sosnowcu na ul. Wojska Polskiego. 23-letni mężczyzna zginąl po zderzeniu z samochodem osobowym BMW. Kierowcy motocykla nie udało się uratować.
W niedzielę, 19 maja 2019 roku około godziny 15:00 na ulicy Wojska Polskiego w rejonie przejazdu kolejowego zderzył się samochód osobowy BMW z motocyklistą, jadącym motocyklem yamaha.
Z pierwszych ustaleń policji wynika, że do wypadku doszło z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu przez kierującego BMW. Niestety pomimo starań służb 23-letniego motocyklisty nie udało się uratować.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
2019-05-23T08:52:56 02:00, Gość:
Bylismy ze znajomymi w parku w okolicy i motocyklista jechal w okolicach 100 moze troche mniej nie wiem czy przed torami zwalnial ale zaraz za swiatlami kolo przystanku dandowka osiedle jechal na jednym kole. Nie dziwie sie ze osoba wyjezdzajaca z tamtad mogla nie zauwazyc notocyklisty bo widok na droge jest dosyc ciezki. Znalem motocykliste ze szkoly i moge powiedziec jedno ze do przepisowej jazdy to on mial daleko.
kolejny co w oczach ma radar, zamknij już ten ryj.
G
Gość
Bylismy ze znajomymi w parku w okolicy i motocyklista jechal w okolicach 100 moze troche mniej nie wiem czy przed torami zwalnial ale zaraz za swiatlami kolo przystanku dandowka osiedle jechal na jednym kole. Nie dziwie sie ze osoba wyjezdzajaca z tamtad mogla nie zauwazyc notocyklisty bo widok na droge jest dosyc ciezki. Znalem motocykliste ze szkoly i moge powiedziec jedno ze do przepisowej jazdy to on mial daleko.
b
bomber
Najbardziej rozwala mnie wychwalana akcja "Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie"....A kto będzie patrzył przed siebie???? A poza tym motocykle nie mają być "wszędzie" , tylko tam gdzie przewidują przepisy.....
k
kks
2019-05-22T13:15:13 02:00, Monika:
Jezu ludzie aż oczy bolą jak się patrzy na te komentarze , brak kultury brak wiedzy . W Polsce jest jakaś grupa miłośników pojazdów jednośladowych ,i oni przestrzegają przepisów ruchu drogowego . A są ludzie którzy posiadają pojazd jednośladowy ale tylko dla lansu.
Jeżeli ktoś nie wie z jaką prędkością może poruszać się motocyklista po drogach miejskich , dobrze wtedy wejść na GOOGLE i poczytać. A nie wszystkich motocyklistów do jednego wora . A druga rzecz na jaką warto zwrócić uwagę że na internecie można zobaczyć statystyki wypadków z udziałem motocyklistów w roku 2017/2019 oraz statystyki wypadków z udziałem samochodów w roku 2018/2019 . I z statystyk wynika iż mało jest wypadków odnotowanych z udziałem motocyklistów( Nawet wypadki śmiertelne ). .Za to statystyki z udziałem samochodów osobowych ofiar śmiertelnych jest bardzo dużo , przyczyną takich wypadów jest nadmierna prędkość i nieustąpienia pierwszeństwa , ofiarami są motocykliści i rowerzyści .. Warto poczytać . Po ja jadąc do domu widziałam tylko czerwony parawan i samochód z zakładu pogrzebowego . Aż ciężko uwierzyć że chłopak o którym jest ten artykułu była tyko rok starszy od temnie . Pozdrawiam
To weź może procentowo ile samochodów jest zarejestrowanych a ile motorów. Ile osób jest przewożonych w samochodach a ile na motocyklach, to Ci się trochę te statystyki zmienią. Co do prędkości to ma się poruszać z taką na jaką pozwalają przepisy, o dziwo takie same co do samochodów. Pokaż mi statystykę ile samochodów jedzie w terenie zabudowanym przepisowo a jak się ma to do motocykli. Bo jeszcze nie widziałem kogoś na ścigaczu, który jedzie w terenie zabudowany poniżej 50km/h.
M
Monika
Jezu ludzie aż oczy bolą jak się patrzy na te komentarze , brak kultury brak wiedzy . W Polsce jest jakaś grupa miłośników pojazdów jednośladowych ,i oni przestrzegają przepisów ruchu drogowego . A są ludzie którzy posiadają pojazd jednośladowy ale tylko dla lansu.
Jeżeli ktoś nie wie z jaką prędkością może poruszać się motocyklista po drogach miejskich , dobrze wtedy wejść na GOOGLE i poczytać. A nie wszystkich motocyklistów do jednego wora . A druga rzecz na jaką warto zwrócić uwagę że na internecie można zobaczyć statystyki wypadków z udziałem motocyklistów w roku 2017/2019 oraz statystyki wypadków z udziałem samochodów w roku 2018/2019 . I z statystyk wynika iż mało jest wypadków odnotowanych z udziałem motocyklistów( Nawet wypadki śmiertelne ). .Za to statystyki z udziałem samochodów osobowych ofiar śmiertelnych jest bardzo dużo , przyczyną takich wypadów jest nadmierna prędkość i nieustąpienia pierwszeństwa , ofiarami są motocykliści i rowerzyści .. Warto poczytać . Po ja jadąc do domu widziałam tylko czerwony parawan i samochód z zakładu pogrzebowego . Aż ciężko uwierzyć że chłopak o którym jest ten artykułu była tyko rok starszy od temnie . Pozdrawiam
o
olo
Mieszkam w okolicy i widać oraz słychać jak jeżdżą "przepisowo" motocykliści w ciągu ulic Braci Mieroszewskich- Wojska Polskiego. Może 2 na 10 jedzie przepisowo, jeszcze osobiście nie widziałem żeby na Mieroszewskich, zwłaszcza gdy jadą z górki od Dąbrowy któryś jechał zgodnie z przepisami. Od świateł na Mecu do świateł przy orionie gaz do dechy, a później to samo aż do ronda JPII ...
m
michu
2019-05-20T13:00:43 02:00, Ginter:
Może warto w końcu zacząć zastanawiać się czy kierowcy mają (nawet teoretyczne) możliwości uniknięcia takich "wypadków" w sytuacji, gdy dawca jedzie z prędkościami 150-170 km/h... Prędkość 180 km/h daje dystans 50 metrów NA SEKUNDĘ. Naprawdę wierzycie, że dawcy jeżdżą Yamahami 50 km/h???
2019-05-20T14:24:14 02:00, Gość:
Gdyby kierowcy samochodów zwracali uwage praktycznie, a nie teoretycznie na to co się dzieje na drodze wypadków było by mniej, to raz. A dwa to na tej ulicy raczej niezbyt da się jechać motocyklem nawet 120km/h bo nawierzchnia jest jaka jest. Po trzecie nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo wielu motocyklistów jeździ "z głową" a i tak maja wypadki bo jakiś c... wyjeżdża z bocznej, czy na skrzyżowaniu ma w dupie światła. Koledze stojącemu motocyklem na światłach auto wjechało w tył, bo kierowca nie zauważył że coś przed nim stoi. Podejrzewam że autor komentarza widział motocykle jedynie na zdjęciach i pojęcie o jeździe ma nikłe. Może tez porusza się po drogach "Bo Mi Wolno" na temat włascicieli BMW tez są odpowiednie opinie ( karki w dresach), idąc drogą dedukcji Gintera. Sama jeżdżę moto i uwierz mi , nie zapie... 100 po mieście.
Nie byłeś na miejscu, nie widziałeś, to nie oceniaj, a tym bardziej nie obrażaj kogoś, kto jest na drugim świecie.
P.S. są tez inne marki niż Yamaha :P
2019-05-20T17:21:33 02:00, Ewela:
Skoro sama jeździsz, to zamknij swój nieobiektywny ryj. i nie wciskaj ludziom kitu, że motocykliści jeżdżą przepisowo - jeśli w to wierzysz, to jesteś po prostu pierdolnięta i tyle. Zobacz naiwna frajerko ilu ich naliczysz na mieście - ustaw się w ruchliwym miejscu i policz tych, którzy ruszają spod świateł normalnie. W samochodzie nie zdążysz wrzucić dwójki a taki debil jest na kolejnym skrzyżowaniu. Może 1 na 100 jedzie normalnie, ale to zwykle starsi kolesie na motorach typu chopper. reszta to zjeby genetyczne, które zapierdalają bezmyślnie nie tylko po mieście. Zresztą krótka piłka: kto normalny kupuje ścigacza na miasto? Odpowiedź jest chyba prosta i oczywista.
oho kolejna anonimowa. Napisz na fejscie ze swojego imienia i nazwiska pod jego postami szczurza pizdo a nie anonimowo pod artykułem. Czy ci odwaga nie pozwala ?
G
Gość
2019-05-21T07:17:22 02:00, Gość:
Hej, poznam Pana na dyskretne spotkania. Mam 22 lata, jestem po rozwodzie i nie chcę już faceta na dłuższy związek. Złap mnie pod loginem ania22 na portalu randkowym: czatkobiet.pl
A tobie nie wstyd dodawac takich anonsow pod czyims nieszczesciem ????!!!!
G
Gość
2019-05-20T13:00:43 02:00, Ginter:
Może warto w końcu zacząć zastanawiać się czy kierowcy mają (nawet teoretyczne) możliwości uniknięcia takich "wypadków" w sytuacji, gdy dawca jedzie z prędkościami 150-170 km/h... Prędkość 180 km/h daje dystans 50 metrów NA SEKUNDĘ. Naprawdę wierzycie, że dawcy jeżdżą Yamahami 50 km/h???
2019-05-20T13:26:08 02:00, Gość:
Człowieku nie wiesz co za bzdury piszesz dla ciebie to wszyscy na motocyklach jeżdżą taką szybkością a to nie prawda .
A ty co bylas tam ze widziales ile on jechal ? Skoncz pier####c . Najlepiej wine zgonic na motocykliskow . Zalosne
P
Patrycja
Ludzie wy jestescie pierdolnie *** ci ? Brak slow normalnie . Co wy kur ##a robicie ? Piszecie takie bzdury ze glowa mala . Uszanujcie ze czlowiek nie zyje , co ta rodzina przezywa czytajac wasze pojeb##e komentarze . Ogarnijcie sie !!!!!!!!!!!
S
Sylwia
2019-05-20T13:00:43 02:00, Ginter:
Może warto w końcu zacząć zastanawiać się czy kierowcy mają (nawet teoretyczne) możliwości uniknięcia takich "wypadków" w sytuacji, gdy dawca jedzie z prędkościami 150-170 km/h... Prędkość 180 km/h daje dystans 50 metrów NA SEKUNDĘ. Naprawdę wierzycie, że dawcy jeżdżą Yamahami 50 km/h???
2019-05-20T14:24:14 02:00, Gość:
Gdyby kierowcy samochodów zwracali uwage praktycznie, a nie teoretycznie na to co się dzieje na drodze wypadków było by mniej, to raz. A dwa to na tej ulicy raczej niezbyt da się jechać motocyklem nawet 120km/h bo nawierzchnia jest jaka jest. Po trzecie nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo wielu motocyklistów jeździ "z głową" a i tak maja wypadki bo jakiś c... wyjeżdża z bocznej, czy na skrzyżowaniu ma w dupie światła. Koledze stojącemu motocyklem na światłach auto wjechało w tył, bo kierowca nie zauważył że coś przed nim stoi. Podejrzewam że autor komentarza widział motocykle jedynie na zdjęciach i pojęcie o jeździe ma nikłe. Może tez porusza się po drogach "Bo Mi Wolno" na temat włascicieli BMW tez są odpowiednie opinie ( karki w dresach), idąc drogą dedukcji Gintera. Sama jeżdżę moto i uwierz mi , nie zapie... 100 po mieście.
Nie byłeś na miejscu, nie widziałeś, to nie oceniaj, a tym bardziej nie obrażaj kogoś, kto jest na drugim świecie.
P.S. są tez inne marki niż Yamaha :P
2019-05-20T17:21:33 02:00, Ewela:
Skoro sama jeździsz, to zamknij swój nieobiektywny ryj. i nie wciskaj ludziom kitu, że motocykliści jeżdżą przepisowo - jeśli w to wierzysz, to jesteś po prostu pierdolnięta i tyle. Zobacz naiwna frajerko ilu ich naliczysz na mieście - ustaw się w ruchliwym miejscu i policz tych, którzy ruszają spod świateł normalnie. W samochodzie nie zdążysz wrzucić dwójki a taki debil jest na kolejnym skrzyżowaniu. Może 1 na 100 jedzie normalnie, ale to zwykle starsi kolesie na motorach typu chopper. reszta to zjeby genetyczne, które zapierdalają bezmyślnie nie tylko po mieście. Zresztą krótka piłka: kto normalny kupuje ścigacza na miasto? Odpowiedź jest chyba prosta i oczywista.
2019-05-20T18:30:57 02:00, Gość:
o widzę że ktoś tu ma mózg na poziomie pantofelka, a słownictwo z pod budki z piwem, jakaś kolejna Karyna, której Seba jeździ BMW?
Dokladnie. Nie byla tam nie widziala a bedzie wielce wypowiadala sie. Wielka znawczyni motocyklowej jazdy sie znalazla. Widac ze glupi pusty leb nie ma swojego zycia . W jej rodzinie zdarzyla by sie taka tragedia to ciekawe co by pisala i jakby sie czula. Takich to szczelac bo leczyc nie ma co
G
Gość
A karetka przyjechala na samym koncu..
G
Gość
2019-05-20T13:00:43 02:00, Ginter:
Może warto w końcu zacząć zastanawiać się czy kierowcy mają (nawet teoretyczne) możliwości uniknięcia takich "wypadków" w sytuacji, gdy dawca jedzie z prędkościami 150-170 km/h... Prędkość 180 km/h daje dystans 50 metrów NA SEKUNDĘ. Naprawdę wierzycie, że dawcy jeżdżą Yamahami 50 km/h???
2019-05-20T14:24:14 02:00, Gość:
Gdyby kierowcy samochodów zwracali uwage praktycznie, a nie teoretycznie na to co się dzieje na drodze wypadków było by mniej, to raz. A dwa to na tej ulicy raczej niezbyt da się jechać motocyklem nawet 120km/h bo nawierzchnia jest jaka jest. Po trzecie nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo wielu motocyklistów jeździ "z głową" a i tak maja wypadki bo jakiś c... wyjeżdża z bocznej, czy na skrzyżowaniu ma w dupie światła. Koledze stojącemu motocyklem na światłach auto wjechało w tył, bo kierowca nie zauważył że coś przed nim stoi. Podejrzewam że autor komentarza widział motocykle jedynie na zdjęciach i pojęcie o jeździe ma nikłe. Może tez porusza się po drogach "Bo Mi Wolno" na temat włascicieli BMW tez są odpowiednie opinie ( karki w dresach), idąc drogą dedukcji Gintera. Sama jeżdżę moto i uwierz mi , nie zapie... 100 po mieście.
Nie byłeś na miejscu, nie widziałeś, to nie oceniaj, a tym bardziej nie obrażaj kogoś, kto jest na drugim świecie.
P.S. są tez inne marki niż Yamaha :P
Oj da się jechać nawet więcej. Motocyklista, który zginął, miał 150/h.
G
Gość
2019-05-20T13:00:43 02:00, Ginter:
Może warto w końcu zacząć zastanawiać się czy kierowcy mają (nawet teoretyczne) możliwości uniknięcia takich "wypadków" w sytuacji, gdy dawca jedzie z prędkościami 150-170 km/h... Prędkość 180 km/h daje dystans 50 metrów NA SEKUNDĘ. Naprawdę wierzycie, że dawcy jeżdżą Yamahami 50 km/h???
2019-05-20T14:24:14 02:00, Gość:
Gdyby kierowcy samochodów zwracali uwage praktycznie, a nie teoretycznie na to co się dzieje na drodze wypadków było by mniej, to raz. A dwa to na tej ulicy raczej niezbyt da się jechać motocyklem nawet 120km/h bo nawierzchnia jest jaka jest. Po trzecie nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo wielu motocyklistów jeździ "z głową" a i tak maja wypadki bo jakiś c... wyjeżdża z bocznej, czy na skrzyżowaniu ma w dupie światła. Koledze stojącemu motocyklem na światłach auto wjechało w tył, bo kierowca nie zauważył że coś przed nim stoi. Podejrzewam że autor komentarza widział motocykle jedynie na zdjęciach i pojęcie o jeździe ma nikłe. Może tez porusza się po drogach "Bo Mi Wolno" na temat włascicieli BMW tez są odpowiednie opinie ( karki w dresach), idąc drogą dedukcji Gintera. Sama jeżdżę moto i uwierz mi , nie zapie... 100 po mieście.
Nie byłeś na miejscu, nie widziałeś, to nie oceniaj, a tym bardziej nie obrażaj kogoś, kto jest na drugim świecie.
P.S. są tez inne marki niż Yamaha :P
2019-05-20T17:21:33 02:00, Ewela:
Skoro sama jeździsz, to zamknij swój nieobiektywny ryj. i nie wciskaj ludziom kitu, że motocykliści jeżdżą przepisowo - jeśli w to wierzysz, to jesteś po prostu pierdolnięta i tyle. Zobacz naiwna frajerko ilu ich naliczysz na mieście - ustaw się w ruchliwym miejscu i policz tych, którzy ruszają spod świateł normalnie. W samochodzie nie zdążysz wrzucić dwójki a taki debil jest na kolejnym skrzyżowaniu. Może 1 na 100 jedzie normalnie, ale to zwykle starsi kolesie na motorach typu chopper. reszta to zjeby genetyczne, które zapierdalają bezmyślnie nie tylko po mieście. Zresztą krótka piłka: kto normalny kupuje ścigacza na miasto? Odpowiedź jest chyba prosta i oczywista.
2019-05-20T18:30:57 02:00, Gość:
o widzę że ktoś tu ma mózg na poziomie pantofelka, a słownictwo z pod budki z piwem, jakaś kolejna Karyna, której Seba jeździ BMW?
Oczywiście pustaku, ty zawsze masz rację - pewnie twoja matka jest dumna z twoich osiągnięć. A słownictwo ma ogromne znaczenie. Zwłaszcza z lretynami, którymi brakuje argumentów. Przynajmniej macie punkt zaczepienia....
B
Bartek
Rodzinę tragicznie zmarłego mężczyzny proszę o kontakt mam pewne informacje do przekazania 510 712 050