Legia Warszawa - GKS Tychy 4:0. Wysoka porażka tyszan z mistrzem Polski ZDJĘCIA

Piłkarze GKS Tychy wciąż pozostają w zimowych sparingach bez zwycięstwa. W piątkowe popołudnie tyszanie przegrali z Legią Warszawa 0:4 wyraźnie ustępując na boisku mistrzom Polski.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU LEGIA - GKS TYCHY

Legia po powrocie z obozu w Dubaju jest na zupełnie innym etapie przygotowań niż piłkarze trenera Artura Derbina, którzy dopiero w niedzielę wyjadą na zgrupowanie do Ustronia.

Warszawianie szybko objęli prowadzenie, bo już w 1 minucie spotkania grającego kiedyś w Legii Konrada Jałochę głową pokonał Rafael Lopez wykorzystując dośrodkowanie Mattiasa Johanssona.

Drugi gol dla gospodarzy sparingu padł tuż przed przerwą. Po centrze byłego zawodnika Piasta Patryka Sokołowskiego Mateusz Wieteska obsłużył Lindsaya Rose, a reprezentant Mauritiusu z pierwszej piłki trafił do siatki.

Po przerwie w roli główniej wystąpił Tomas Pekhard. Czech najpierw wypracował rzut karny, który wykorzystał Josue, a następnie sam trafił do bramki dobijając uderzenie Lopesa.

Legia odniosła czwartą wygraną w tym okresie przygotowawczym. Tyszanie pierwszego zimowego zwycięstwa poszukają w środę. W tym dniu zaplanowali dwa sparingi. Najpierw zagrają z Sandecją Nowy Sącz, a poźniej z GKS Jastrzębie.

Legia Warszawa - GKS Tychy 4:0 (2:0)
Bramki 1:0 Rafael Lopes (1), 2:0 Lindsay Rose (45), 3:0 Josué (67-karny), 4:0 Tomáš Pekhart (68)

Legia Boruc - Rose (70. Pierzak), Wieteska, Hołownia (85. Grudziński) - Johansson (80. Kwiatkowski), Slisz, Sokołowski, Josué (85. Kamiński), Lopes (70. Strzałek), Skibicki - Pekhart (85. Skwierczyński).

Tychy Jałocha (46. Odyjewski) - Połap, Nedić, Żytek (79. Orliński), Wołkowicz (79. Machowski) - Biel (46. Kargulewicz), Pawlusiński (46. Szymura), J. Piątek (60. Paprzycki), Wachowiak (46. Kozina) - Malec (46. Grzeszczyk), Rumin (75. Dzięgielewski).