Lekcja strzelania w wodzisławskim liceum

- Jesteśmy na etapie szacowania, ile to będzie kosztowało. Strzelnica działała u nas w latach 70 i 80., kanały strzelnicze są w dobrym stanie, można tam wejść, mają długość 80 metrów. Trzeba odbudować tylko część z kulochwytami, magazyn broni. Takie procedury wymagają jednak czasu - wyjaśnia Anna Uherek, dyrektor szkoły.

To byłaby pierwsza tego typu inwestycja w śląskiej szkole. Absolwenci wodzisławskiej szkoły wspominają, że niegdyś na lekcjach przysposobienia obronnego wszyscy uczyli się tam strzelać. - Trzeba po schodkach zejść dwa metry w dół, na końcu kanału widać tarcze i tyle. Różnie z tym bywało, w każdym razie samych "10" nie miałam - śmieje się Januna Rurek, absolwentka szkoły, a obecnie także wicedyrektor placówki.

Taka inwestycja z pewnością przyciągnie do nowej klasy mundurowej chętnych z całego województwa. Do dzisiaj w starej strzelnicy zachowały się nawet tarcze z widocznymi przestrzelinami.

- Kulochwyty to były zwykle deski. Strzelano ze sportowych KBKS-ów. Ale przyszły czasy, że broń trzeba było zdać - opowiada Jan Grzyb, który opiekuje się budynkiem z ramienia szkoły.

- Będą dwie nowe specjalności. Klasa mundurowa oraz klasa zarządzania kryzysowego. Klasa mundurowa to propozycja dla absolwentów gimnazjów, którzy marzą o służbie w wojsku, policji, straży pożarnej, straży granicznej - wyjaśniają nam w dyrekcji placówki.

Absolwenci szybciej znajdą pracę

Katarzyna Waszczuk, Doradca Zawodowy w PUP w Jastrzębiu-Zdroju

Większość planów otwarcia nowych kierunków w szkołach, jest opiniowana przez urząd pracy pod kątem zapotrzebowania absolwentów danych kierunków na rynku pracy. Więc, jeśli już jakaś klasa zostanie uruchomiona, to znaczy, że absolwenci mają większe szanse na znalezienie wymarzonej. konkretnej pracy w przyszłości. KASIA