Leki jemy jak cukierki i wydajemy na nie... miliardy

Rynek farmaceutyków jest jedną z najprężniej rozwijających się dziedzin. Na dodatek konsumpcja rośnie, bo Polacy są lekomanami. Statystyczny Polak zażywa aż 4 tabletki dziennie. Każdego dnia leki kupują dwa miliony Polaków. Łykamy na potęgę preparaty, które możemy kupić bez recepty. I wydajemy na nie już nie miliony, ale miliardy złotych! Przede wszystkim na leki przeciwbólowe oraz preparaty witaminowe.

CZYTAJ KONIECZNIE
1.5.2012 Nowa Lista Leków Refundowanych SPRAWDŹ
Bierzesz leki? Sam się trujesz!
Na Śląsku placebo nie jeszcze modne

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w spożyciu leków jesteśmy w europejskiej czołówce. Nie wyprzedzamy wprawdzie Francuzów, którzy wierzą w magiczną moc pigułek jeszcze mocniej, ale to tylko kwestia czasu, by wysforować się pierwsze miejsce.

Na dodatek niestety, nie czytamy dołączonych do leków ulotek (czyni tak tylko 13 proc. ) i nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jeśli zażywamy kilka leków, to - choć mają inną nazwę handlową - mogą zawierać te same substancje chemiczne lub substancje, których np. nie powinno się łączyć. Bo wtedy może dojść do niekorzystnych interakcji, a my możemy trafić na izbę przyjęć do szpitala. Szczególnie niebezpieczne, prowadzące także do zaburzeń hematologicznych, jest nadużywanie leków przeciwbólowych. Do nich dostęp jest w zasadzie nieograniczony - można je kupić na każdej stacji benzynowej czy w hipermarkecie.

Przodujemy też w bezmyślnym zażywaniu antybiotyków, a przecież ich nadużywanie sprzyja wzrostowi bakterii odpornych na leki. Stąd tylko krok do tragedii, bo antybiotyki stają się coraz mniej skuteczne i nie pomagają, gdy powinny. Z danych Narodowego Instytutu Leków wynika, że Polacy sięgają po antybiotyki, gdy nie jest to absolutnie wskazane, tj. przy przeziębieniu wirusowym. Przepisanie antybiotyku przez lekarza to pójście na łatwiznę. Zresztą, nie znając antybiogramu, może wybrać lek, który wobec danej bakterii okaże się bezsilny.

Obowiązująca od stycznia 2012 roku ustawa refundacyjna wprowadziła całkowity zakaz reklamy leków w aptekach. Miała w ten sposób ograniczyć konsumenckie zapędy klientów aptek, którzy przy zakupach kierowali się np. wyglądem opakowania. Czy to nas powstrzyma?

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*TAKIEJ BIJATYKI NIE BYŁO W KATOWICACH OD LAT! ANTYFASZYŚCI KONTRA POLICJA - ZOBACZ ZDJĘCIA i FILMY
*EGZAMIN GIMNAZJALNY 2012 - SPRAWDŹ JAK CI POSZŁO, ZOBACZ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH

* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]