Lisiecki: Czy to już pora na Gwiazdę Śmierci?

Zapewne słyszeliście o Johnie McAfee, pionierze antywirusowego oprogramowania? To Anglik wychowany w Salem, w stanie Virginia i wielki fan jogi, pracował kiedyś dla NASA i Lockheeda, a potem zajął się tworzeniem antywirusowego oprogramowania. Całkiem skutecznie. Ostatnio mieszkał w Belize, gdzie działa również jego firma zajmującą się - najogólniej rzecz ujmując - bakteriami. Sielanka? Nie bardzo. McAfee wart był kiedyś 100 mln dolarów, jednak kryzys i złe inwestycje sprawiły, że trzy lata temu jego majątek oszacowano już "tylko" na 4 mln dolarów. Na dodatek od niedawna jego życie skomplikowało się jeszcze bardziej - policja podejrzewała go o posiadanie nielicencjonowanej broni (ostatecznie został wypuszczony z aresztu), a ostatnio był poszukiwany w sprawie śmierci Georga Faulla, jego sąsiada, który został znaleziony z raną postrzałową. McAfee ukrywał się, udzielając jednocześnie... telefonicznych wywiadów. Pozwolił też Vice Magazine opublikować swoje zdjęcie - w smartfonie była jednak włączona geolokalizacja. Został zatrzymany w Gwatemali, gdzie zamierzał starać się o azyl polityczny. Wczoraj trafił do szpitala - 67-latek miał atak serca.

Merry Christmas - taka była treść pierwszego SMS-a, wysłanego 20 lat temu z telefonu Orbitel 901. Jego autorem był 22-letni Neil Papworth , a SMS trafił do Richarda Jarvisa. Już niedługo będziemy wysyłać podobne wiadomości, wszak święta coraz bliżej. A tak przy okazji - czy pamiętacie, ile kiedyś kosztował SMS?

Urodziny SMS i historię ściganego McAfee`ego przyćmiła jednak informacja o tym, że Nokia sprzedała swoją nowoczesną siedzibę w Espoo za 170 milionów euro. Kupcem jest firma Exilion. Co ciekawe, Nokia będzie teraz wynajmować pomieszczenia w swojej byłej już "kwaterze głównej". Wielu fanów fińskiej marki spekulowało ostatnio, że wobec trudnej sytuacji finansowej Nokia zwróci się w stronę Androida. Powodem plotek było ogłoszenie o pracę - Nokia szukała specjalistów od linuksowego oprogramowania. Ku rozpaczy tych, którzy w obudowie Lumii widzieli już system Google, okazało się, że Finowie szukali fachowców po to, by przenieść swoje mapy - Nokia Here - na nowe platformy, m.in. na Androida.

Na koniec informacja, którą przekazał serwis Gizmodo. Oto na stronach internetowych Białego Domu pojawiła się petycja dotycząca wybudowania... Gwiazdy Śmierci, niszczycielskiej broni, którą świetnie kojarzą fani Gwiezdnych Wojen. Pomysłodawcy oczekują od prezydenta USA Baracka Obamy, by ten do 2016 roku zabezpieczył w budżecie odpowiednie fundusze. Argumenty "za"? Oczywiście są: budowa Gwiazdy Śmierci stworzyłaby przecież nowe miejsca pracy i wzmocniłaby zdolności obronne (?) Stanów Zjednoczonych...
Niech Moc będzie z Wami!

CZYTAJ KONIECZNIE:
Blog Grzegorza Lisieckiego TECHNOBLOGIA

*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]