Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Jak naprawić polskie górnictwo

Zenon Grzelak, Bytom
arc.
Od początku roku trwają dyskusje i protesty na temat naszego górnictwa. Nie wygasają mimo podpisanego porozumienia między związkami zawodowymi a rządem. Spór ten trwa i będzie trwał, póki nie będzie prawidłowego podziału wynagrodzeń za pracę.

Taki twór jak kompania, holding i inne nazwy są wyjęte z PRL-u. Siedzą sobie tam w nich ludzie w białych kołnierzykach i zarabiają więcej niż ten murzyn pod ziemią. Po roku zamieniają się stołkami, biorą milionową odprawę i odchodzą.

O te sprawy powinny walczyć związki zawodowe - aby nie było takich dysproporcji w wynagrodzeniach, a ten twór z PRL-u powinien być zlikwidowany. Decyzje powinni podejmować poszczególni dyrektorzy kopalń. Powinna być też reorganizacja wynagrodzeń. Są takie stanowiska na dole, że człowiek nawet się nie ubrudzi, np. obsługa kompresorów, sygnaliści, obsługa przenośników zbiorczych, obsługa szybów i wiele innych.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z KOPALŃ I SPÓŁEK WĘGLOWYCH - SERWIS GÓRNICTWO DZIENNIKA ZACHODNIEGO

Najbardziej irytuje mnie dział bhp. Ci panowie zjeżdżali raz w tygodniu albo wcale, przeszli się po przekopie, zajechali do oddziału, ale tylko tam, gdzie się nie kurzyło i też byli górnikami, a wynagrodzenie mieli większe od górnika, który wylewał pot z butów. Przepracowałem na dole 31 lat i widzę, że wciąż trzeba walczyć o prawidłowe wynagradzanie górnika za konkretną pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!