Lodowisko w Mysłowicach działa. Znajdziecie je w Parku Słupna. Jakie są najważniejsze zasady?

Choć wiele miast zdecydowało się na rezygnacje z organizowania lodowisk na swoim terenie ze względu na pandemię, Mysłowice należą do tych miast, które postanowiły zapewnić zimową atrakcję dla mieszkańców. Już od kilku dni możemy więc śmigać po lodowisku w Parku Słupna.

Zima w Mysłowicach kojarzy się m.in. z lodowiskiem, które co roku staje w Parku Słupna. Mieszkańcy chętnie przyjeżdżają tutaj się bawić, a miasto organizuje różne imprezy. W tym roku lodowisko również jest czynne i nadal jest darmowe.

Lodowisko w Parku Słupna jest czynne od poniedziałku do czwartku w godz. 10-19, natomiast w piątki, weekendy, dni wolne od pracy i w okresie ferii zimowych możemy jeździć tutaj w godz. 9-20. Od poniedziałku do czwartku w godz. 10-13 z lodowiska mogą korzystać jedynie zorganizowane grupy. Przerwa techniczna zaplanowana jest codziennie w godz. 13-15.

Co warto podkreślić, że względu na pandemię wejścia na lodowisko odbywają się zgodnie z harmonogramem, a także jeździmy na nim w 45-minutowych sesjach. Na taflę wchodzimy o godzi.: 9 (tylko piątek, weekendy, ferie zimowe, dni wolne od pracy), 10, 11, 12, 15, 16, 17, 18 oraz 19 (tu tak jak w przypadku godz. 9).

Na lodowisko w Mysłowicach wejść może maksymalnie 50 osób. Co ważne - nie ma miejsca dla publiczności, jeśli zamierzamy tu przyjechać, to musimy wejść na taflę, nawet jeśli przyjechaliśmy z dziećmi. Młodsze dzieci do 8 lat mogą wejść na lodowisko wyłącznie z osobą dorosłą, która również ma łyżwy, dziecko jest wtedy pod jej opieką.

Jeżeli mamy swoje łyżwy to nie musimy martwić się żadnymi opłatami. Jeśli ich nie mamy, to nic straconego - łyży można wypożyczyć w cenie 5 zł. A jeśli nasz sprzęt nie jest odpowiednio przygotowany, to również za 5 zł możemy je naostrzyć.

MOSiR Mysłowice, który zapewnia mysłowiczanom tę rozrywkę planuje dla nich atrakcje m.in. mistrzostwa Mysłowic w jeździe na łyżwach czy zajęcia z profesjonalnymi trenerami. Być może lodowisko odwiedzi ponownie Mariusz Czerkawski, jeden z najwybitniejszych hokeistów polskich.

Lodowisko cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że wprowadzono specjalny korytarz wejściowy, by zapewnić bezpieczeństwo korzystających ze ślizgawki w czasach koronawirusa.