Nasza Loteria

Łosie w Radzionkowie. Dziewięć zwierząt zauważyli mieszkańcy. Niestety trzy nie przeżyły wizyty w mieście

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Na ulicach Radzionkowa pojawiło się dziewięć łosi. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Na ulicach Radzionkowa pojawiło się dziewięć łosi. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE FB: Wojtek Tobor
Jak informują mieszkańcy, na ulicach Radzionkowa pojawiło się dziewięć łosi. Nie wiadomo skąd się wzięły i dokąd pobiegły, jednak widok ogromnych zwierząt na podwórkach na pewno był niecodzienny. Niestety trzy spośród nich nie przeżyły wizyty w mieście.

Na ulicach Radzionkowa pojawiło się dziewięć łosi. Niestety trzy z nich nie przeżyły wizyty w mieście

W poniedziałek, 11 maja, na ulicach Radzionkowa pojawiły się... łosie. Nie wiadomo skąd dokładnie przybiegły zwierzęta, ale znalazły się w rejonie ul. Św. Wojciecha. Z relacji mieszkańców wynika, że było ich dziewięć. Biegały po ulicach i wchodziły na podwórka.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że na jezdni doszło do zderzenia z łosiem. Okazało się, że jedno ze zwierząt biegnąc wzdłuż drogi urwało lusterko z przejeżdżającego samochodu - mówi podkom. Damian Ciecierski z Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.

Musisz to znać

To samo zwierzę chwilę później próbowało przeskoczyć przez ogrodzenie, na którym zawisło i niestety zdechło. Jego los podzielił drugi z łosi, który doznał licznych obrażeń i nie żył już w momencie, kiedy na miejsce przyjechał lekarz weterynarii. Trzeci łoś doznał złamania otwartego tylnej kończyny i został odstrzelony przez myśliwego.

- Zwierzęta takie jak łosie mają niewielkie szanse przeżycia w mieście. Nie są przyzwyczajone do ruchu samochodów i różnego rodzaju barier. Dwumetrowy płot normalnie nie byłby dla łosia większą przeszkodą, ale na ogrodzeniach często pojawiają się szpikulce i elementy, które w tym przypadku okazały się zabójcze - mówi Marek Gajda, lekarz weterynarii, który został wezwany do Radzionkowa.

- Nie wiadomo, w jakim kierunku oddaliło się pozostałych sześć łosi. Widywałem już w powiecie tarnogórskim jelenie, daniele, sarny, dziki, ale łosie... pierwszy raz - dodaje Marek Gajda.

Jak udało nam się ustalić, na terenie Nadleśnictwa Świerklaniec każdego roku odnotowuje się około 10 sztuk łosi.

Obejrzyj dokładnie

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

szkolenie wojsko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni