Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lukas Podolski: Trzeba się kopnąć w d..., żeby uwierzyć ile mamy już punktów

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Lukas Podolski z kolegami długo świętowali zwycięstwo nad Ruchem.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Lukas Podolski z kolegami długo świętowali zwycięstwo nad Ruchem.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot Arkadiusz Gola
Rozmowa z Lukasem Podolskim, piłkarzem Górnika Zabrze, po zwycięskich dla jego zespołu Wielkich Derbach Śląska z Ruchem Chorzów.

Jak wrażenia po Wielkich Derbach Śląska?
Bardzo fajne. Dla takich meczów się żye i gra w piłkę. To nie był nasz aż tak dobry mecz jak poprzednie, ale wiadomo, to są emocje, a liczy się przede wszystkim wynik, a nie statystyki. Defensywa stała stabilnie, cieszę się, że Dominik Szala znów zaliczył solidny występ.

Górnik nie grał jednak wielkiego meczu.
Było nerwowo, ale jeszcze raz powiem: jakbyśmy oddali piętnaście strzałów i przegrali to ta rozmowa byłaby inna. Analizę zrobimy, zobaczymy co było nie tak, ale punkty są dla nas. I można robić imprezę.

Tonował pan na boisku emocje młodszych kolegów? Widzieliśmy sporo dyskusji.
Może tak to wyglądało, że jeden czy drugi był trochę wystraszony, bo stadion i kibice. Ciężko mi powiedzieć, ale na pewno nie była to taka gra, jaką my umiemy grać.

Podwójna interwencja Daniela Bielicy w 5 minucie chyba was trochę „podniosła”?
Daniel od tego jest w bramce i od tego gra w Górniku. Jest w formie, fajnie, że to obronił, bo ten mecz mógł inaczej wyglądać. Ale to był sam początek i moglibyśmy stratę odrobić, bo to potrafimy.

Sędzia Szymon Marciniak dobrze prowadził mecz?
Fajnie, że sędzia z Polski jest na topie i prowadzi najważniejsze mecze na świecie. Derby też są dla niego dobre.

Ale faul, po którym Ruch strzelił gola przepuścił, i musiał ratować go VAR.
Może miał za mało odpoczynku, bo ledwo wrócił z wyjazdu na puchar.

Zszedł pan do szatni z... megafonem.
Jakby był hat-trick to by była piłka, a tak musiałem coś innego wymyślić.

Skąd ten megafon?
Od kolegi.

Coś pan przez niego krzyczał do kibiców?
Tak.

Jakie to były okrzyki?
Fajne (śmiech).

Macie na koncie już 39 punktów. Czas powiedzieć, że gracie w tym sezonie o coś więcej?
Za dwa tygodnie mamy następny fajny mecz z Legią. Jak z nią wygramy to popatrzymy co dalej z naszym miejscem. Sezon ma 34 mecze, potem będziemy analizować jak wyszło.

Jak pan ocenia ten dorobek punktowy?
Chyba się trzeba kopnąć w d..., żeby uwierzyć. Wszyscy wiedzą co się dzieje w klubie. Nie ma prezesa, nie ma dyrektora, był poślizg w wypłatach. A wiemy jak to jest w klubach z kłopotami, można się wpakować na dół tabeli.

Teraz przerwa na reprezentację. To dobrze czy źle, biorąc pod uwagę, że jesteście na wysokiej fali?
Ja już jestem dziadek, to przerwa się przyda. Trenera nawet poproszę, żebym miał dwa dni więcej wolnego niź koledzy, którzy muszą więcej trenować (śmiech).

Czy Ruch ma szansę utrzyumać się w Ekstraklasie?
Nie grali słabo, mają więcej posiadania piłki. Fajnie to wygląda, ale ciężko będzie, bo na dole jest twarda walka, a im uciekają mecze i punkty. Ja patrzę na Górnika i my jesteśmy szczęśliwi. Kłopoty innych mnie nie iteresują.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera