Łukasz Kohut: Film "Tylko nie mów nikomu" powinien trafić do telewizji publicznej GOŚĆ DNIA DZ i Radia Piekary

Marcin Zasada w rozmowie z Łukaszem Kohutem poruszył temat pedofilii w polskim kościele oraz filmu "Tylko nie mów nikomu". Lider partii Wiosna w województwie śląskim podkreślał, że temat był poruszony kilka lat wcześniej w książce "Lękajcie się". Książka nie odbiła się jednak takim echem jak film Tomasza Sekielskiego.

- Jest to film o ofiarach pedofilii skrzywdzonych przez księży. Mocno zarysowane jest tuszowanie tematu przez episkopat. Problemem był fakt, że księża byli przesuwani z parafii do parafii. Tutaj mamy na pewno do czynienia ze zmową milczenia. To było przez wiele lat zamiatane pod dywan. Księża nie są wyjątkiem i do takich czynów dochodzi w każdej grupie społecznej. W tej grupie czyny były jednak większe ze względu na fakt, że księża mają celibat - mówił Łukasz Kohut.

Lider Wiosny w województwie śląskim liczy, że powołana zostanie komisji wyjaśniającej wszystkie przypadki pedofilii pokazane w filmie. Uważa, że po emisji kolejne ofiary będą głośno mówić o tym co je spotkało. Nie uważa go za rozpoczęcie kampanii wyborczej przed wyborami do europarlamentu.

- Chciałbym, aby ten film został wyemitowany w telewizji publicznej. Jej misją jest przecież pokazywanie rzeczywistości - mówił Łukasz Kohut.

Łukasz Kohut podkreślał, że jednym z założeń programowych partii Wiosna jest rozdzielenie państwa od kościoła. Uważa, że jest duży sojusz kościoła i władzy. Przypomniał, że na Kościół i religię przeznaczane są bardzo duże kwoty pieniędzy.

Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach

Europejski Kongres Gospodarczy EEC Katowice