Wojciech Kilar nie żyje. Wspomina go prof. Jan Malicki, dyrektor Biblioteki Śląskiej
Mało kto dziś pamięta, że Wojciech Kilar bardzo wspierał budowę nowej siedziby Biblioteki Śląskiej, od początku należał do społecznego komitetu jej budowy. Podarował nam partyturę „Krzesanego”, by ją zlicytować, zgodnie z jego życzeniem, a pieniądze przeznaczyć właśnie na tę inwestycję. Tak się stało, otrzymaliśmy za tę partyturę sporo pieniędzy.
Potem często bywał u nas, jako słuchacz, na przykład, na koncertach prof. Andrzeja Jasińskiego, na promocji wierszy Michała Jagiełły, z którym był zaprzyjaźniony.
Miałem przyjemność wręczać Wojciechowi Kilarowi śląskie nagrody: imienia Karola Miarki, a także imienia Juliusza Ligonia. Odnosiłem wrażenie, że krępują Go te czy inne wyróżnienia, że w czasie ceremonii ich odbierania czuje się bardzo zagubiony, jakby niepewny swojej wielkości. Był chyba najskromniejszym człowiekiem, jakiego w życiu poznałem.
Wzruszające było także to, jaką rejestrację umieszczał na swoim samochodzie: „S1 BASIA”, na cześć swojej żony.
CZYTAJ KONIECZNIE:
* ZMARŁ WOJCIECH KILAR. NIE ŻYJE WIELKI KOMPOZYTOR ZE ŚLĄSKA
* WOJCIECH KILAR: AUTOR MUZYKI SYMFONICZNEJ I SZLAGIERÓW
KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM
*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Najpiękniejsze kolędy [TEKSTY + MUZYKA] Która najlepsza? ZAGŁOSUJ
*Najlepsze piosenki świąteczne na Boże Narodzenie PLAYLISTA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?