Mamy najwięcej marketów i galerii w kraju. Rynek to wytrzyma? [ZOBACZ]

Joanna Oreł
W Katowicach na jeden dyskont przypada 11 tys. mieszkańców. To najniższy wskaźnik w kraju
W Katowicach na jeden dyskont przypada 11 tys. mieszkańców. To najniższy wskaźnik w kraju Mikołaj Suchan
W Chorzowie, w odległości około 200 metrów od siebie, są dwa sklepy sieci Biedronka, w Sosnowcu lada dzień zostanie otwarty Aldi. Zaś w Rudzie Śląskiej powstają równocześnie trzy galerie handlowe. Tymczasem ekonomiści i socjologowie grzmią: to za dużo.

W regionie mamy już ponad 200 dyskontów sieci Biedronka, co czyni nas największym skupiskiem tych sklepów. Zresztą, wystarczy spojrzeć na ulice śląskich miast: w Piekarach Śląskich w odległości ok. 400 metrów działają dwa sklepy tej sieci. Identyczna sytuacja jest na osiedlu Klimzowiec w Chorzowie. Sieć Aldi ma w woj. śląskim i opolskim aż połowę swoich sklepów, czyli ok. 30. I powstają kolejne! Do tego w zastraszającym tempie. W sobotę w Sosnowcu zostanie otwarty 66. sklep tej sieci. Kolejny prawdopodobnie będzie w centrum Zabrza, choć niedaleko jest centrum handlowe Platan.

Handel kwitnie w regionie? Nie do końca. Jak uważa dr Małgorzata Twardzik, ekonomistka z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, rynek w naszym regionie wkrótce może tego nie wytrzymać.

- Już teraz możemy zaobserwować nasycenie, a wręcz przesycenie, jeżeli chodzi o liczbę dyskontów - mówi dr Twardzik.
Jak wynika z ekonomicznych analiz, tempo wzrostu, jeżeli chodzi o powstawanie dyskontów w naszym regionie na przestrzeni ostatnich trzech lat, to ok. 12-13 procent. Biorąc pod uwagę wskaźniki odnośnie liczby klientów przypadających na jeden dyskont, jest to bardzo dużo. W Warszawie i Krakowie na jeden dyskont przypada ok. 27 tys. mieszkańców, w Łodzi liczba ta wynosi ok. 20 tys.

- Tymczasem w miastach województwa śląskiego - Bielsku-Białej i Częstochowie wskaźnik ten to 17 tys. mieszkańców, a w Katowicach niecałe 11 tysięcy - wylicza Twardzik. - Jest to najniższy wskaźnik, porównywalny z tym, który odnotowano w Niemczech (ok. 8 tys. mieszkańców na jeden sklep - przyp. red.), gdzie jest najwięcej dyskontów.

Równocześnie z rozwojem sklepów sieciowych, powstaje coraz więcej galerii handlowych. Dla przykładu: w Rudzie Śląskiej budowane są równocześnie trzy i do tego w tym samym miejscu - przy skrzyżowaniu ulic Wolności, Zabrzańskiej i 1 Maja. Jednak o ile w przypadku dyskontów klientów przyciągają niskie ceny, to centra handlowe już teraz mają coraz większe problemy ze znalezieniem najemców.

- Wiele galerii powstało przypadkowo, bez ukierunkowania na konkretnych najemców - ocenia ten proces dr Małgorzata Twardzik. - Jeżeli chodzi o dyskonty, to efektem nasycenia będzie zamykanie lub fuzje sieci. Ratunkiem dla galerii będą zmiany strukturalne, czyli dopasowanie ich formuły do potrzeb klientów. Te w centrach miast będą się skupiać na usługach i rozrywce, a te na obrzeżach staną się galeriami handlowymi.

Prof. Tomasz Nawrocki, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego, który z grupą naukowców przeprowadzał badania na temat przestrzeni publicznej Gliwic i Katowic, nie ma jednak wątpliwości: nadal chętnie będziemy bywać w galeriach handlowych.

- To taki spektakl masowej konsumpcji, którego pragniemy być uczestnikami - mówi. - Daje nam poczucie, że jesteśmy pełnoprawnymi członkami społeczeństwa. Przebywanie w galeriach zastępuje nam bywanie w centrach miast. Wsp. AS, DH

Uważacie, że w naszym regionie jest za dużo sklepów? Kolejne galerie są potrzebne? Komentujcie


*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Strefa Biznesu - Kara dla Raiffeisen International

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
karaś
U nas zawsze chwali się to co jest zagraniczne bo lepsze tańsze i w oczy nie boli jak zarabia na nas ktoś obcy. Tak jest najlepiej więc wszyscy wspomagają zachodnie firmy a oni się śmieją, że Polacy są naiwni. Myślę że w kraju nic nie zmieni się na lepsze do póki nie zmieni się mentalność ludzi.....
P
Polskie najlepsze
Polacy po trafią tylko narzekać,że w kraju jest żle, obwiniaja Tuska i polityków(co prawda oni też są winni0 ALE czyja to również wina? NASZA bo robimy zakupy zachodnich marketach i kasa wylatuje z kraju. Kupujmy w Polskich marketach i polskie produkty, wtedy te zagraniczne splajtują ale Polacy są na to za głupi..
P
Polskie najlepsze
Polacy po trafią tylko narzekać,że w kraju jest żle, obwiniaja Tuska i polityków(co prawda oni też są winni0 ALE czyja to również wina? NASZA bo robimy zakupy zachodnich marketach i kasa wylatuje z kraju. Kupujmy w Polskich marketach i polskie produkty, wtedy te zagraniczne splajtują ale Polacy są na to za głupi..
z
z Zabrza
Na jedynym w miarę reprezentacyjnym placu miasta. Jak można się było na to zgodzić?!!! Tuż obok, po drugiej stronie ulicy jest przecież CH Platan. Zero wyobraźni. Jest coś takiego, jak miejski architekt?
C
Czesio
Biedronka nie wybuduje fabryki czy huty, bo oni zajmują się handlem i tylko sklepy budują. A nawet gdyby ktoś zbudował to co ma produkować i dla kogo ? Musi być jakiś rynek zbytu bo inaczej to nie ma sensu. To samo dotyczy usług.
l
lolo
jak był jeden masaż i jeden sklep społem wtedy do pani ekspedientki bez kija nie podchodź
w
wkurzony
Duże osiedle w Katowicach: Aldi, Biedronka, Frac, Lidl, Społem, Tesco, przy osiedlu Auchan i Carrefour (blisko, ale to już sąsiednie miasto). Ostatnio powstał tylko jeden zakład pracy-centrum obsługowe obrabiarek.
To powinna być powszechna, spontaniczna akcja Polaków: chcemy zakładów pracy zamiast dyskontów i supermarketów. Gdyby w takim tempie powstawały Polska szybko stałaby się gospodarczą potęgą (wymarzoną przez polityków drugą Irlandią, czy drugą Japonią).
m
mirekk
...dlaczego pismacy czy inni socjolodzy się przejmują - to prywatne inwestycje, jak się Aldi czy inny Jeronimo przejedzie to jego strata i jego problem. Lepiej niech dziennikarze pilnują jak wydawana jest kasa publiczna :P
J
Jaro
"Tymczasem ekonomiści i socjologowie grzmią: to za dużo."
Kto ustala ile marketów/dyskontów/sklepów/galerii byłoby w sam raz? Może niech będzie to rynek i relacja popyt-podaż, a nie ekonomiści i socjologowie. Póki nie budują za moje pieniądze, to niech sobie budują.
m
mara
Za niydugo bydom piyrsze zawiyrac i bydom szpecic landszafta!
.
... vot i cala filozofia
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie