Marcin Gortat odwiedził koszykarki w Wiśle. Spontaniczne spotkanie w hali im. Wiślańskich Olimpijczyków

Jak informują wiślańscy urzędnicy, korzystając z okazji obecności Marcina Gortata, z inicjatywy burmistrza Wisły Tomasza Bujoka, udało się zorganizować spontaniczne spotkanie znanego koszykarza z dziewczynami trenującymi na co dzień koszykówkę w Integracyjnym Stowarzyszeniu Wiślańska Jedynka.

Marcin Gortat zjawił się w hali im. Wiślańskich Olimpijczyków w niedzielne przedpołudnie 13 czerwca. Spotkanie miało kameralny charakter i sympatyczny przebieg. Zawodnik odpowiadał na pytania nie tylko dotyczące koszykówki, ale także w stylu „Czy lubi Pan lody?” albo „Ile Pan ma lat?”. Były też kwestie związane z tym, jak dostać się do NBA.

- Robiłem wszystko, co trenerzy kazali robić, a często nawet więcej – tłumaczył tajemnicę sukcesu Marcin Gortat. – Żeby wygrywać trzeba tworzyć zespół. W koszykówce liczy się grupa, a nie indywidualność – podkreślał zawodnik.

Dużo było też mowy o motywacji do treningów oraz ciągłym podnoszeniu swoich umiejętności. Koszykarz zwracał uwagę, jak ważna jest odpowiednia dieta czy przykładanie się do nauki szkolnej, zwłaszcza języka angielskiego.

Każde dziecko otrzymało zdjęcie z autografem zawodnika. Marcin Gortat w podziękowaniu za spotkanie otrzymał piłkę z podpisami wszystkich dziewczynek, a od burmistrza zestaw upominków z „Perły Beskidów”.

Pojawiły się też rozmowy o kolejnych wspólnych projektach z koszykarzem, jakie mogłyby się odbywać w Wiśle. Jak informują wiślańscy urzędnicy jest duża szansa, że część tych zapowiedzi uda się zrealizować już jesienią tego roku.