Marianna Schreiber o rozstaniu z mężem u Kuby Wojewódzkiego: "Ta polityka doprowadziła do tego, że nie mam teraz rodziny..."

We wtorek, 12 marca w programie Kuby Wojewódzkiego mogliśmy oglądać Mariannę Schreiber. W programie poruszono temat jej życia prywatnego, pomysłów na siebie i rodzinie. Celebrytka opowiedziała również o swoich uczuciach, w związku z separacją z mężem, o której dowiedziała się z mediów.

Przecież ja naprawdę tego dnia myślałam, że rozumiesz, że umieram. Ja usiadłam na kanapie i myślałam, że mi się życie wali. Moje życie nie ma sensu. Myślałam, że jestem silna, przecież ty walczysz, wychodzisz do tego oktagonu, ryzykujesz życie itd. A z drugiej strony mnie tak to emocjonalnie dobiło, to wszystko - opowiadała kobieta.

Kuba Wojewódzki zapytał również o plany na najbliższą przyszłość kobiety, do tej pory mogliśmy oglądać ją w programie Top Model, kobieta założyła również swoją partię polityczną "Mam Dość 2023", z której została wyrzucona, próbowała również swoich sił w muzyce. Marianna odpowiedziała powstrzymując łzy:

Chciałabym nie czuć się przegrywem w życiu. Czuję się, bo co z tego, że osiągam jakieś sukcesy, zarabiam pieniądze... Ja po prostu nie mam tego backgroundu, o który chyba nie trzeba tak walczyć... Zawsze chciałam, żeby moje dziecko miało to, czego nie miałam, czyli pełną rodzinę. Ta polityka jest tak brudna, że doprowadziła do tego, w jakim miejscu jestem teraz, że nie mam teraz rodziny...

W dalszej rozmowie kobieta podkreśliła, że ma żal do świata o to, że straciła największą wartość w życiu - pełną rodzinę, przyznała też, że nie ma zamiaru swojego męża traktować jak wroga. To już druga wizyta celebrytki w programie Kuby Wojewódzkiego, na kanapie po raz pierwszy zasiadła 2 lata temu.