Meteor leciał nad Polską i spadł w Jaworze? Niezwykłe zjawisko na niebie na zdjęciach i wideo

Meteor roświetlił niebo nad Polską. Widziany był także na Śląsku

- Ślad był kolorowy. - kontynuuje dr Winiarski. - Od strony północnej kończył się czerwono-pomarańczową kulą, za którą ciągnął się przez ok. 7 stopni pomarańczowy ślad, przechodzący w niebiesko-zielony warkocz o długości ok. 8 stopni.
Bolid leciał z południa na północ pod kątem ok. 45 stopni do horyzontu obniżając swój lot. Był jaśniejszy od Wenus - oceniłem jego jasność na -6 wielkości gwiazdowej. Niebo było bez chmur, lecz lekko zamglone. Widać było tylko najjaśniejsze gwiazdy.
Na podstawie mapy nieba oceniłem, że bolid pojawił się w gwiazdozbiorze Perseusza, a leciał w kierunku gwiazdozbioru Woźnicy.
Zastanawiałem się, czy był na tyle duży, że spadł na powierzchnię ziemi.

A może ktoś jeszcze był świadkiem tego niezwykłego zjawiska? Może ktoś zrobił jego zdjęcie albo nakręcił film? Piszcie w komentarzach!

Meteor przeleciał. Spalił się w atmosferze, czy spadł na ziemię?
- Prawdopodobnie znalazłem meteor - mówi Olek, uczeń 6. klasy. Godzinę po tym, jak na niebie rozbłysł pędzący bolid, w parku w Jaworze znalazł tajemniczy kamień.
Geolog ocenia, że chłopiec może mieć rację. - Wszystko wskazuje na to, że to może być meteoryt - przyznaje naukowiec.
Jednak badacze nieba są dużo bardziej sceptyczni co do tego, czy to część bolidu z roju Taurydów. - Błysk bolidu był widoczny bardziej na północy, więc raczej na Pomorzu można by się spodziewać jego fragmentów - twierdzi z kolei dr Paweł Preś z Instytutu Astronomicznego we Wrocławiu.

Fanpage Polscy Łowcy Burz informuje:

Potwierdzono obserwację rozpadu jasnego bolidu nad Polską i Czechami. Meteor był widoczny z wielu miejsc głównie na zachodzie i w centrum kraju. Poniżej, za portalem Czeskiej Służby Hydrologiczno-Meteorologicznej (CHMI), prezentujemy zdjęcie zjawiska.

Meteor widoczny był również nad innymi częściami Polski. Meteor nad Polską został też nagrany przez internautę Innero01. Jego film z kamerki internetowej można obejrzeć na YouTube:

[AKTUALIZACJA 01.11]

Zjawisko widoczne nad polskim niebem w sobotę ok. godz. 9 to bolid, czyli wyjątkowo jasny meteor. Aby meteor móc nazwać bolidem musi on być jaśniejszy niż Wenus. Sam meteor z kolei nie jest, jak się zwykło upraszczać, spadającym okruchem skalnym, a jedynie śladem jaki taki okruch (meteoroid) zostawia gdy wchodzi w ziemską atmosferę i zaczyna się spalać.

Widoczny wczoraj bolid był więc śladem, jaki zostawił wchodzący w ziemską atmosferę meteoroid. Wiadomo już nieco więcej na temat jego pochodzenia. Informacje w tej sprawie opublikowała Pracownia Komet i Meteorów, organizacja astronomiczna, która m.in. rejestruje przelatujące nad Polską jasne meteory.

- Na chwile obecną możemy powiedzieć, że meteoroid, który wszedł w ziemską atmosferę pochodził z roju Taurydów Północnych. W przypadku zjawisk pochodzenia kometarnego nie ma mowy o tym, aby do powierzchni Ziemi zdołał dolecieć jakikolwiek meteoryt - informuje na swojej stronie PKiM.

- Taurydy to rój meteorowy pochodzący od komety 2P/Encke. Nie wyróżnia się on specjalnie swoją aktywnością. Zenitalna liczba godzinna (ZHR), czyli liczba meteorów, które zaobserwować możemy w idealnych warunkach pogodowych oraz radiantem w zenicie wynosi ok. 5 zjawisk na godzinę. Rój ten często zaskakuje bardzo jasnymi zjawiskami. Dodatkowo w tym roku według modelu brytyjskiego astronoma Davida Asher’a, Taurydy pomiędzy 29 października a 10 listopada powinny wykazać wyraźnie większą aktywność niż w latach ubiegłych. Ostatnio tego typu sytuacja miała miejsce w 2005 roku - dodają naukowcy.

*Firmy pogrzebowe z woj. śląskiego umierają przez długi
*Nowi posłowie i senatorowie z woj. śląskiego ZOBACZ
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*PiS chce zlikwidować gimnazja i obowiązek szkolny 6-latków REFORMA SZKOLNA