Metropolia w rękach radnych. A ci są zgodni

Radni Katowic i Dąbrowy Górniczej zadecydują dziś o wejściu swoich miast do metropolii. Będą tym samym piątym i szóstym samorządem GZM, który przegłosuje taką uchwałę. Piszemy „będą” ponieważ, w świetle wcześniejszych metropolitalnych ustaleń na szczeblu regionalnym, ten krok jest wyłącznie niezbędną dla dalszego toku prac formalnością.

Serce i płuca aglomeracji

Nie spodziewamy się żadnych kontrowersji czy sprzeciwów. Sprawa jest jasna i uchwała we wszystkich miastach będzie przyjęta przez aklamację. Wiemy oczywiście, że ustawa metropolitalna nie jest idealna, ale widzimy w niej oczywiste korzyści - mówił niedawno na łamach DZ prezydent Chorzowa Andrzej Kotala.

Choć, w ramach Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, już w ubiegłym roku w sprawie ustawy dogadali się prezydenci czternastu miast, które GZM tworzą, finalne przystąpienie do metropolii zależy od radnych. Na początku stycznia Związek wysłał projekt uchwały intencyjnej do wszystkich samorządów aglomeracji, które deklarowały chęć integracji. Już w grudniu, jako pierwsze, przegłosowały ją Gliwice. Następnie Zabrze, Ruda Śląska, zaś w poniedziałek na metropolię zgodził się Bytom. Po dzisiejszych sesjach w Katowicach i Dąbrowie Górniczej, jutro głosowania w tej sprawie odbędą się w Chorzowie, Mysłowicach, Sosnowcu, Tychach, Siemianowicach i Świętochłowicach, a w piątek - w Jaworznie. Z bazowej czternastki GZM ostatnie do metropolii mają dołączyć Piekary Śląskie, w których radni zbiorą się dopiero 25 lutego. Ale jeśli ta czternastka to serce nowego organizmu, ma on również płuca. To gminy na peryferiach aglomeracji, które także zaproszono do metropolii. Co z nimi?

Jednak 24 miasta

Zgodnie z tym, o czym informowaliśmy w DZ w ostatnich tygodniach, GZM, opierając się na rekomendowanym przez ekspertów (profesorowie: Bogdan Dolnicki i Tomasz Pietrzykowski) wariancie terytorialnym metropolii, zdecydował, że od początku powinien on obejmować 23 gminy ujęte w programie „Śląskie 2020+”. Na styczniowym spotkaniu w GZM zaproszone zostali więc prezydenci i burmistrzowie 9 miast spoza „czternastki”.
- Przynależność do GZM zawsze budziła nasze zainteresowanie, a mamy dobre doświadczenia, zwłaszcza jeśli chodzi o zakup energii dla miasta. Niestety formalnie nie mogliśmy być członkiem związku - mówił Stanisław Piechula, burmistrz Mikołowa.

Wszystko zmienia nowa ustawa. O determinacji „nowych” gmin świadczy fakt, że jeszcze w styczniu większość z nich przegłosuje u siebie przystąpienie do metropolii. 19 stycznia Lędziny, wczoraj Wojkowice, dziś Knurów i Tarnowskie Góry. Jutro - Bieruń, Radzionków i Czeladź. Pojutrze Mikołów i - na koniec - 25 lutego Będzin.

To nie koniec niespodzianek i nie koniec rozszerzania metropolii. Kolejnym miastem, które wyraziło gotowość integracji są Pyskowice. Jeśli jutro pyskowiccy radni przyjmą uchwałę w tej sprawie, wszystko wskazuje na to, że związek metropolitalny tworzony zgodnie z nową ustawą będzie liczył 24 gminy.

Fakty

Jak zdążyć na styczeń 2017 roku?

Pośpiech w pracach nad metropolią w GZM jest uzasadniony - jeśli nie uda się zdążyć ze wszystkimi formalnościami przed końcem marca tego roku, metropolia nie powstanie z początkiem roku 2017, co oznacza, że samorządy nie skorzystają z pieniędzy, jakie daje im ustawa.

W tworzeniu metropolii GZM wspomagać będzie kolejny zespół ekspercki. Jego zadaniem będzie integracja transportu publicznego na obszarze, który obejmie nowy związek metropolitalny. Na czele zespołu konsultacyjnego stanął prof. Robert Tomanek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
- Zespół ma zająć się analizą uwarunkowań prawnych związanych z integracją transportu publicznego w przyszłym związku metropolitalnym, z uwzględnieniem dotychczasowych różnic organizacyjnych i sposobów finansowania - wyjaśnia Maciej Grymowicz z biura GZM.

To o tyle delikatna materia, że takie miasta, jak Tychy czy Jaworzno wypracowały własne modele prowadzenia komunikacji zbiorowej. Połączenie ich z resztą aglomeracji jednym systemem to jedno z największych wyzwań metropolii. Dlatego zespół kierowany przez prof. Tomanka ma wskazać zagrożenia wspólnego modelu komunikacji.

Jest to, po zespole ds. powołania Związku Metropolitalnego z prof. Bogdanem Dolnickim na czele, kolejny zespół ekspercki wspierający biuro GZM w pracach.

O ile strona samorządowa panuje nad terminami i własnymi procedurami, niewiadomą wciąż pozostaje współpraca z rządem.

Nadal czekamy na wydanie rozporządzenia dotyczącego określenia trybu postępowania w sprawie złożenia wniosku o utworzenie metropolii, zakresu składanych dokumentów oraz określenia terminarza prac. Apel GZM w tej sprawie został na razie skierowany przez premier Beatę Szydło do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Co sądzisz o idei powołania metropolii z 24 gmin woj. śląskiego? Dyskutuj z autorem

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU