MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mniej formalności, jeśli uprawy dotknie siła wyższa. Przymrozków i suszy nie będzie trzeba zgłaszać indywidualnie

OPRAC.: Redakcja Strefy Agro
Przy spełnieniu wszystkich warunków wyjaśnienie zwalnia organy z konieczności przeprowadzania indywidualnej oceny.
Przy spełnieniu wszystkich warunków wyjaśnienie zwalnia organy z konieczności przeprowadzania indywidualnej oceny. Agata Wodzień-Nowak
Koniec z indywidualnymi wnioskami, jeśli wystąpi siła wyższa w rolnictwie. Może dotyczyć wszystkich rolników na wyznaczonym obszarze dotkniętych klęskami żywiołowymi lub zdarzeniami meteorologicznymi. Tak wynika z komunikatu KE, który ma ułatwić interpretację przepisów i ułatwić życie rolnikom.

Spis treści

Siła wyższa w rolnictwie w wyjaśnieniu KE

Komisja Europejska przyjęła 30 maja komunikat, który wyjaśnia stosowanie siły wyższej i nadzwyczajnych okoliczności w sektorze rolnym UE w przypadku nieprzewidywalnych i ekstremalnych zdarzeń pogodowych, poinformowało biuro Komisji Europejskiej. Takimi zjawiskami bywają co roku przymrozki, nawalne deszcze czy susza.

„Poprzez wyjaśnienie prawnej interpretacji tego pojęcia Komisja dąży do zapewnienia zainteresowanym rolnikom pewności co do płatności w ramach wspólnej polityki rolnej (WPR), przy jednoczesnym zapewnieniu jednolitego stosowania w całej Unii przez administracje krajowe. Niniejszy komunikat stanowi część pakietu mającego na celu zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla rolników w UE”, tłumaczy KE.

Janusz Wojciechowski, komisarz do spraw rolnictwa w komentarzu do komunikatu podkreśla, że rolnictwo jest jednym z najbardziej narażonych zawodów na zmianę klimatu i jej konsekwencje. Rolnicy mogą stracić efekty swoich prac w związku z nieprzewidzianymi ekstremalnymi zjawiskami klimatycznymi.

- Nasze dzisiejsze wyjaśnienia dają pewność, że mogą nadal otrzymywać płatności w ramach WPR, nawet jeśli nie są w stanie wywiązać się ze wszystkich zwyczajowych zobowiązań. Nie ma potrzeby dodatkowego niepokoju w przypadku dramatycznych klęsk żywiołowych.

Siła wyższa nie pozwala spełnić warunków, ale rolnik dostanie dopłaty

Rolnicy, którzy napotkali nieprzewidziane i niezależne od nich trudności, takie jak ekstremalne susze czy powodzie, mogą zachować wsparcie z WPR, nawet jeśli nie wypełnili wszystkich jej wymogów. Dzieje się tak dzięki koncepcji siły wyższej. O zastosowaniu tej zasady decydują poszczególne kraje członkowskie, opierając się na odpowiednich dowodach i unijnym prawie rolnym.

Z uwagi na to, że zasada siły wyższej stanowi wyjątek od standardowych wymogów WPR (np. warunkowości lub programów ekologicznych), jej zastosowanie jest zazwyczaj ograniczone i dotyczy konkretnych przypadków lub gospodarstw.

Siła wyższa bez indywidualnych wniosków i dowodów rolnika

W komunikacie z 30 maja wyjaśniono, że siła wyższa może mieć zastosowanie do wszystkich rolników pracujących na wyznaczonym obszarze dotkniętym poważnymi i nieprzewidywalnymi klęskami żywiołowymi lub zdarzeniami meteorologicznymi.

Oznacza to, że rolnicy zlokalizowani na danym obszarze nie będą musieli wypełniać indywidualnych wniosków ani przedstawiać dowodów na spełnienie warunków siły wyższej. Ten rozszerzony zakres stosowania zmniejszy obciążenia administracyjne dla rolników i organów krajowych, ułatwiając tym samym państwom członkowskim szybką reakcję, czytamy w komunikacie przesłanym przez polskie przedstawicielstwo KE.

Komunikat ustala pewne kryteria, które pozwalają na uznanie, że wszyscy rolnicy na danym obszarze zostali dotknięci działaniem siły wyższej. Państwa członkowskie muszą potwierdzić wystąpienie poważnego kataklizmu lub ekstremalnego zjawiska pogodowego oraz wyznaczyć obszar geograficzny, który został dotknięty nimi w znaczącym stopniu i którego skutków nie można było zapobiec, dołożywszy wszelkich starań.

Przy tym wytyczaniu państwa członkowskie mogą polegać na przykład na danych satelitarnych dotyczących danego obszaru, bez konieczności dostarczania konkretnych danych satelitarnych na poziomie poszczególnych gospodarstw.

W przypadku niektórych rodzajów zdarzeń administracje krajowe rozważą również dodatkowe czynniki, takie jak

  • nachylenie terenu,
  • rodzaj gleby lub
  • rodzaj uprawianych roślin,

aby określić populację, której to dotyczy, bez konieczności przeprowadzania indywidualnej weryfikacji.

Może tak być na przykład w przypadku przymrozków, które mogą nie wpływać na wszystkie uprawy w taki sam sposób, lub w przypadku ciągłych opadów deszczu, które mogą mieć różny wpływ na obszary o zboczach lub gleby o różnej zdolności retencji wody.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mniej formalności, jeśli uprawy dotknie siła wyższa. Przymrozków i suszy nie będzie trzeba zgłaszać indywidualnie - Strefa Agro

Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni