MŚ piłkarek ręcznych Polska - Dania [RELACJA LIVE]. Brąz nie dla Polek, ale i tak zasłużyły na brawa

O godz. 14.30 rozpoczynamy relację live z meczu Polek z Danią o brązowy medal MŚ.

Zaczynamy od prowadzenia 1:0 Alina Wojtas trafia już w 23 sek. gry.

2 minuta wyrównuje Jorgensen.

3 min. 2:1 dla Danii, bo szybką kontrę kończy Jensen.

4 min. wyrównuje Kulwińska.

Okres słabszej gry Polek, które nie potrafią wykorzystać nawet rzutu karnego (Semeniuk-Olchawa). Dunki trafiają trzy bramki z rzędu i w 8 min. prowadzą 5:2.

Polki rzucają się do odrabiania strat i w ciągu niespełna 3 minut doprowadzają do remisu. Na listę strzelczyń wpisują się Grzyb, Kudłacz i Koniuszaniec. Świetnie rozegraliśmy te 2 minuty w przewadze.

Mamy rzut karny. Niestety, nie wykorzystuje go Wojtas i w 15 min. dalej jest remis 5:5.

W 18 min. znów obejmujemy prowadzenie, bo po świetnej akcji trafia Siódmiak. Odpowiedź Dunek jest jednak natychmiastowa i wyrównuje Norgaard.

Szybko padają kolejne bramki. Po naszej stronie trafia obrotowa Kulwińska, a po stronie Dunek karnego wykorzystuje Norgaard. W 19 min. jest remis 7:7.

Znów piękna akcja polskiej drużyny, podanie w pole bramkowe i rzut Koniuszaniec z wyskoku. Niestety, słabo gramy w obronie. Dunki trafiają dwukrotnie i obejmują prowadzenie 9:8. Duński trener Kim Rasmussen, który przed meczem stwierdził, że dziś jest Polakiem, wziął czas, by zmobilizować biało-czerwone. Pomaga, trafia Kulwińska.

Świetnie w naszej bramce broni Gapska. Dzięki niej w 22 min. remisujemy z Dunkami 9:9.

Polki znów wychodzą na prowadzenie po rzucie Szwed-Orneborg. Jest 10:9 dla nas, ale Dunki mają karnego. Broni Wysokińska. W odpowiedzi kontra Wojtas i w 24 min. po raz pierwszy w tym meczu odskakujemy na dwie bramki 11:9. Trener Dunek bierze czas.

Kolejna kontra Polek i kolejny gol Wojtas. Potem poprawia Kudłacz z karnego i 26 min. jest 13:9.

W 27 min. znów trafia Wojtas, która jest na razie najskuteczniejsza w polskiej ekipie. W 27 min. jest 14:10, bo świetnie broni też Gapska.

W 29 min. jest 15:10 po rzucie Kudłacz z II linii. Dunki nieskuteczne, nie rzucają nawet z czystych pozycji.

W ostatniej minucie I połowi trafia najpierw Kristiansen, a potem skrzydłowa Fisker i Dunki odrabiają dwie bramki. Do przerwy prowadzimy 15:12.

Zaczynamy II połowę. W ataku Dunki, ale świetnie broni Gapska.

Fisker rzuca pierwszą bramkę po przerwie. Później trafia Jorgensen W 33 min. jest już tylko 15:14 dla Polek.

Teraz pada bramka za bramką. Grzyb rzuca z lewego skrzydła. Odpowiedź Kristiansen z II linii. Później gole Byzdry i Koniuszaniec oraz Holmsgaard. W 36 min. 18:16 dla Polek.

Dunki wykorzystują karnego, ale na szczęście kolejny rzut Jorgensen trafia w słupek i dalej prowadzimy 18:17.

W 38 min. sędziowie sygnalizują grę pasywną Polek, ale wówczas trafia Szwed-Orneborg. Kontrę Dunek broni Gapska, a karnego wykorzystuje Grzyb. W 39 min. odskakujemy na 20:17.

20 minut do końca meczu prowadzimy 20:18.

Gravholt zmniejsza naszą przewagę do 1 gola. Do końca 19 minut, ale Dunki w kolejnej akcji popełniają faul w ataku.

Okres nerwowej gry z obu stron. W końcu trafia Kulwińska.

Dwa gole Kristiansen i Dunki doprowadzają do remisu. Trener Kim Rasmussen bierze w 44 min. czas, by uspokoić Polki.

W 45 min. trafia Jorgensen i to Dunki teraz prowadzą 22:21. Gramy nerwowo, Wojtas rzuca w słupek.

Znów trafia Jorgensen. Polki stanęły i przegrywają już 21:23. Do końca 14 minut.

Kolejny błąd Polek w ataku i skuteczna kontra Fisker. Trener Polek znów bierze czas, bo czuje, że medal wymyka się jego podopiecznym z rąk. Przegrywamy 21:24 i mamy 13 minut na odrobienie strat.

W końcu szczęśliwie trafia Siódmiak po rękach rywalek. Po drugiej stronie boiska dobrze Wysokińska i znów Polki w ataku.

Bomba Kristiansen z II linii. W 50 min. 25:22. Na szczęście rzuca też Kulwińska i tracimy już tylko dwie bramki.

Kristiansen wzięła na siebie ciężar zdobywania bramek. Trafiła po raz dziewiąty w tym meczu.

Druga źle rozegrana kontra Polek. Szkoda, bo ucieka nam brąz. Trafia Jorgensen jest 27:23 i 7 minut do końca.

Polki się spieszą i rzucają z nieprzygotowanych pozycji. Do końca 6,40 min. i cztery bramki do odrobienia.

Świetnie dysponowana Kristiansen trafia z karnego. 28:23 i zostały cztery minuty.

Byzdra trafia z II linii i daje nam jeszcze odrobinę nadziei. Jest 28:24, ale znów rzuca Jorgensen.

Byzdra tym razem trafia z karnego. Kryjemy indywidualnie i to daje efekt. Byzdra znów skutecznie. Przegrywamy już tylko 26:29. Trener Dunek bierze czas. Zostały 2.06 min.

Ostatnia minuta i znów nieudany rzut Polek. Nasze dziewczyny kiepsko zagrały po przerwie i nie uda im się zdobyć pierwszego medalu w historii MŚ.

Przegrywamy mecz o brąz 26:30.