Mysłowice: Dzisiaj kolorowy happening przedwyborczy

Miasto obiegła wieść, że organizujecie dziś happening przedwyborczy. Co to za inicjatywa?
Happening jest inicjatywą grupy zaangażowanych w życie miasta mysłowiczan, którzy widząc akrobatyczne cuda na kiju obecnej władzy postanowili coś z tym zrobić. Nie chcemy mieszkać w mieście, gdzie nie oświetla się ulic, nie zabezpiecza budżetu, gdzie rezygnuje się z dochodowych imprez czy ogranicza dostęp do kultury. W tym konflikcie mysłowickich władz nie opowiadamy się po żadnej konkretnej stronie. Nie reprezentujemy też żadnej frakcji politycznej, a co za tym idzie - żadnego kandydata. Jako Górnośląska Grupa Alternatywa jesteśmy apolityczni.

Na czym będzie polegał happening?
Przedstawimy sylwetki kandydatów na fotel prezydenta w dość humorystyczny sposób, przejdziemy przez miasto z pozytywnym hałasem i kolorem, a sfinalizowaniem całego przedsięwzięcia będzie zebranie do alternatywnej, kolorowej urny kilku słów od mieszkańców, które następnie zostaną przekazane do sztabów wyborczych poszczególnych kandydatów.

Mysłowiczan trzeba mocno zachęcać, aby poszli do urn?
Zachęcamy, bo na poprzednich wyborach samorządowych frekwencja w Mysłowicach wyniosła 42 proc. Niecała połowa miasta oddała głos. A narzekamy wszyscy.

Kiedy i gdzie startuje happening?
W piątek, 19 listopada o godz. 19 zbieramy się na placu Wolności. Zapraszam!