Mysłowice. Przez pół Polski jechał po samochód dla córki. Był kompletnie pijany
55-letni mieszkaniec Mazowsza, który zabrał swoją córkę i żonę, po nowy samochód dla córki właśnie do Mysłowic. Podróż na mysłowicką giełdę zakończyła jednak drogówka.
Policjanci zatrzymali mężczyznę na ulicy Ziętka. Od razu wyczuli od kierującego alkohol. Postanowili więc sprawdzić jego stan trzeźwości.
- Alkomat wykazał, że 55-latek podróżował przez kilkaset kilometrów w stanie nietrzeźwości. W chwili badania miał 0,9 promila - mówi mł.asp. Łukasz Paździora, oficer prasowy policjantów z Mysłowic.
Zdziwienia tym faktem nie ukrywała córka, która miała tego dnia zakupić nowy samochód. Jak stwierdziła, spożywała alkohol razem z ojcem, a ona przecież była trzeźwa...
O losie wszystkich kierujących samochodami zadecyduje sąd. Policjanci zatrzymali im prawo jazdy.
Nie przeocz
- Omijać z daleka? Miejsca wskazali internauci. Chebzie, Zandka i Bobrek to pikuś!
- 38. rocznica pierwszej udanej transplantacji serca w Polsce. Wspominamy prof. Religę
- Willa Hoffmanna niszczeje. Kiedyś rosły wokół niej piękne sady
- Nie poznacie tego miasta w Śląskiem! Te miejsca zmieniają się w ekspresowym tempie...
Musisz to wiedzieć
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
