AKTUALIZACJA, g. 13.15
Jak wyglądał napad na bank w Częstochowie? Nieoficjalnie wiemy, że łupem złodzieja mogło paść 30 tys. zł.
– Sprawca narzędziem przypominającym pałkę sterroryzował jedną z pracownic i doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Przestępca miał na twarzy maskę, a na głowie czapkę z daszkiem. Był ubrany w granatową kurtkę, jasne spodnie dresowe i jasne adidasy – informuje asp. Sabina Chyra – Giereś z częstochowskiej policji.
Osoby, które były świadkami zdarzenia, proszone są o kontakt z policją.
Wcześniej pisaliśmy:
Napad na bank w Częstochowie
Z pierwszych informacji policji wynika, że do placówki bankowej wszedł zamaskowany mężczyzna z prętem i zażądał wydania pieniędzy. Sprawca zbiegł z łupem z miejsca zdarzenia. Jak udało się nam ustalić jest to niewielka placówka partnerska Alior Banku przy ulicy PCK w Częstochowie.
Nie przegap
Bandyta poszukiwany po napadzie
Złodziej, który uciekł z pieniędzmi jest obecnie poszukiwany przez częstochowską policję. Służby nie podają jaką kwotę sprawca ukradł z banku. Na miejscu zdarzenia trwają czynności śledczych.
Oprócz tego, że sprawca był zamaskowany, na głowie miał czapkę bejsbolówkę. Policja ustala wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?