Nauczyciele cytowani na Facebooku: "Jak na ciebie patrzę, to mi kartofle w piwnicy gniją..."
Nauczyciel nie może obrażać ucznia
Według Macieja Osucha, społecznego rzecznika praw ucznia, wulgaryzmy wypowiadane przez nauczycieli w czasie lekcji są niedopuszczalne:
Nauczyciele muszą czasem przywołać uczniów do porządku, ale to ich nie usprawiedliwia, żeby w stosunku do uczniów używali wulgaryzmów i obrażających słów. Jeśli już tak się stanie i sprawa wyjdzie na jaw, chociażby poprzez publikację na portalu społecznościowym, takim jak Facebook, to nauczyciel może ponieść srogie konsekwencje.
Po pierwsze, jeśli potwierdzi się, że słowa, które ujawnili na portalu społecznościowym uczniowie, rzeczywiście padły z ust nauczyciela i znamy jego nazwisko, może on stanąć przed Komisją Dyscyplinarną. Taka sprawa może się skończyć naganą, a w najgorszych przypadkach nawet pozbawieniem praw do wykonywania zawodu.