Nawałnica w Jastrzębiu: Powalone drzewa, zniszczone auta. Straty są ogromne ZDJĘCIA

Powalone drzewa, niektóre wyrwane z korzeniami, leżące na jezdni konary i uszkodzone linie energetyczne. Przez miasto w czwartek przeszła nawałnica, której skutki jeszcze przez piątek i część weekendu dawały się mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju oraz mundurowym we znaki. Strażacy szacują, że w ciągu dwóch dni interweniowali łącznie 55 razy.

Wyrwane drzewa, porozrzucane konary
Interwencji związanych z nawałnicą, jaka przeszła przez całe miasto tuż przed weekendem było naprawdę sporo.
Strażacy wyliczają, że działali m.in. przy takich ulicach jak: Wyzwolenia, Moszczeńska, Ranoszka, Cieszyńska, Turystyczna, Wodzisławska, Cicha, Szotkowicka, Lipowa, Świerczewskiego, Rostków, Kościelna, Chlebowa, Widokowa, Katowicka, Wrocławka, Wiejska...

- Tych ulic było o wiele, wiele więcej. Działaliśmy praktycznie na terenie całego miasta, mógłbym tak wymieniać długo - przyznaje mł. bryg. Wojciech Kruczek, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej z jastrzębskiej straży pożarnej.

Jedne z najpoważniejszych zdarzeń miały miejsce przy ul. Ranoszka, gdzie przy wielu posesjach leżały powalone drzewa, niektóre wyrwane z korzeniami, jak to, które mogą Państwo zobaczyć na zdjęciu obok. Mieszkańcy od razu chwytali za telefony i dzwonili po pomoc.

- Na ulicy Ranoszka praktycznie cała jezdnia była zawalona konarami i przewróconymi drzewami. Tam było epicentrum, największe nasilenie tej nawałnicy. W ramach tego meldunku wyróżniono osiem numerów posesji, przy których działaliśmy - podkreśla mł. bryg. Wojciech Kruczek.

Nie lepiej było przy innych ulicach. Strażacy działali także m.in. przy zerwanych kablach telefonicznych czy drzewach powalonych na linie energetyczne. Jednostki PSP i OSP działały na pełnych obrotach, by posprzątać pobojowisko, jakie zostawiła po sobie nawałnica.

Drzewa powalone na samochody
Nie obyło się też bez zdarzeń, które skutkowały dużymi stratami. Na ulicy Cieszyńskiej drzewo przewróciło się i uszkodziło cztery samochody osobowe: fiata seicento, mazdę, audi i mercedesa.

- To były uszkodzenia typu wgnieciony dach, uszkodzona szyba, drzwi, tylny zderzak, błotnik, maska. Praktycznie wszystko - wylicza mł. bryg. Kruczek. Straty oszacowano wstępnie na kwotę ok. 14 tys. zł.

Nieco mniej, bo straty wynoszące 5 tys. zł, ponieśli właściciele aut, które kilka godzin później drzewo przygniotło na ul. Turystycznej. Volvo, volkswagen i opel doznały uszkodzeń dachów, tyłu pojazdów, lamp. Strażacy jeszcze przez piątek i część minionego weekendu sprzątali pozostałości po nawałnicy. Na szczęście w jej wyniku nikomu nic się nie stało.

Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska

Podwyżki w Biedronce, Lidlu, Auchan. Ile zarabiają?

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.