Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalnych handlarzy przepędzi z naszych miast ustawa STOLIKOWA

Aldona Minorczyk-Cichy
Tak jest na Podbeskidziu w Bielsku-Białej
Tak jest na Podbeskidziu w Bielsku-Białej Fot. Wanda Then
Z centrów miast znikną przenośne stragany z tandetą. Dzisiaj Sejm przegłosuje zmiany w prawie, które spowodują, że przyłapani na nielegalnym handlu zapłacą grzywnę do 500 zł lub stracą towar.

Sąd ma ogłaszać jego przepadek, nie bacząc na to, czy handlarz był jego właścicielem. Sankcje nie będą dotyczyć handlujących grzybami, owocami leśnymi i płodami rolnymi poza miastami.

Projekt zmiany prawa wchodzi pod głosowanie z opóźnieniem. Jest pomysłem komisji Przyjazne Państwo. Zdaniem Hanny Zdanowskiej, posłanki PO, nie chodzi tylko o to, że stoliki i pudełka z towarem to utrapienie miast: - Handlarze nie płacą podatków i innych opłat. Tamują uliczny ruch i zostawiają bałagan. Pora zrobić z tym porządek - mówi posłanka.

W Katowicach dzikie targowisko rodem z Azji jest przed dworcem PKP, przy ul. 3 Maja. Handlarze rozkładają kartony także na Staromiejskiej, Dyrekcyjnej i na Rynku. Strażnicy miejscy kilkakrotnie siłą ich usuwali.

- To jak walka z wiatrakami - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik prezydenta Katowic.
"Dzicy" przylepiają się do legalnie handlujących na małym rynku w centrum Gliwic. W Bielsku-Białej największy problem z dzikim handlem jest w śródmieściu. Przy ul. 11 Listopada na łóżkach polowych rozkładają się sprzedawcy firanek. Przyjmują mandaty, ale ich nie płacą. Uważają, że są bezkarni.

W Świętochłowicach nielegalni ustawiają się koło przystanku tramwajowego w Piaśnikach, nieopodal legalnego targowiska. W Chorzowie spotkać ich można pod estakadą w centrum miasta i na ul. Wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!