Reducer to nowoczesny implant, który swoim kształtem przypomina klepsydrę. Jego zadaniem jest zwężenie głównego spływu żył odprowadzających krew z serca, czyli z tzw. zatoki wieńcowej. Wywołane przez stent zwężenie powoduje przekrwienie mięśnia sercowego w miejscu niedokrwienia poprawiając jednocześnie jego natlenowanie. A to z kolei zmniejsza uczucie bólu podczas wysiłku.
Wskazaniem do tego zabiegu jest oporna na leczenie dławica piersiowa. Chodzi o pacjentów z zaawansowaną chorobę niedokrwienną serca.
Pacjentowi Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach nie pomogło ani wszczepienie by-passów, ani angioplastyka wieńcowa z optymalnym leczeniem farmakologicznym. Ulgę przyniosła dopiero implantacja wspomnianego reduktora.
Zobacz koniecznie
Wszczepienie reduktora jest zabiegiem małoinwazyjnym. Polega na nakłuciu żyły szyjnej i poprowadzeniu przez nią urządzenia do zatoki wieńcowej. Pacjent podczas takiego zabiegu cały czas jest przytomny.
- Zastosowanie tej małoinwazyjnej metody leczenia daje szansę na poprawę jakości życia tych pacjentów, którzy wykorzystali już cały wachlarz dostępnych zabiegów operacyjnych i leczenia farmakologicznego, a mimo to cierpią z powodu przewlekłej stenokardii - zaznacza Jolanta Wołkowicz, rzeczniczka prasowa Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach.
Pierwszy tego typu zabieg na Śląsku wykonał zespół w składzie: prof. dr hab. n. med. Andrzej Ochała, prof. dr hab. n. med. Wojciech Wojakowski oraz dr Felix Woitek z Klimki Kardiologii w Dreźnie.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?