Nowe życie PGR: Woźniki i Kochanowice zrewitalizują tereny po Państwowych Gospodarstwach Rolnych

Z przeprowadzonej przez miasto analizy wynika, że teren ten charakteryzuje się niekorzystnymi wskaźnikami w zakresie bezrobocia w przeliczeniu na 100 mieszkańców oraz wyższymi wskaźnikami zdarzeń notowanych przez policję.

Wyższe są także wskaźniki liczby osób korzystających z Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Woź-nikach. 

W Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego, przyjętym uchwałą Rady Miejskiej, teren ten przeznaczony jest pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną usługi, handel, rzemiosło, gastronomię, administrację, banki,  tereny zieleni urządzonej, tereny produkcyjne, składowe, bazy oraz parkingi. 

Teren zabudowany jest 8 nieruchomościami, użytkowanymi jako mieszkania wielorodzinne i magazyny oraz obiekty nieużytkowane. Obejmuje także nieurządzone tereny zielone oraz nieużytki. Wyznaczony do rewitalizacji obszar obejmuje teren o powierzchni ok. 6,5 ha, który zamieszkuje ok 50. mieszkańców.

W ramach procesu rewitalizacji planowana jest zmiana sposobu użytkowania części budynków oraz zmianę funkcji otoczenia i terenów niezabudowanych. Konkretnego pomysłu na nowe zastosowanie nie ma.

- Chcemy zrewitalizować część  terenu przylegającego do PGR-u, w sumie ok. 2 ha, a samo gospodarstwo sprzedać. Przyczyna jest oczywista - gminy nie stać na jego utrzymywanie. Mamy do zrealizowania wiele innych zadań - kanalizację w Ligocie, rozbudowę oczyszczalni w Psarach, remont budynku z przeznaczeniem na świetlicę środowiskową, rozbudowę przedszkola w Woźnikach - mówi Alojzy Cichowski, burmistrz Woźnik.

Dokładnie wiadomo, jakie zastosowanie będzie miał natomiast teren i zabudowania po byłym PGR-rze w Kochcicach. Powstanie tu Gminne Centrum Usług i Zdrowia. W jego skład wejdzie m.in. Centrum Leczenie Bólu dla Dzieci „Świat bez bólu”. Gmina chce również stworzyć spółdzielnię socjalną dla byłych pracowników PGR-u.

-  Chcemy dać im przysłowiową wędkę, przeszkolić i stworzyć możliwości rozwoju oraz pracy - mówi Ireneusz Czech, wójt gminy Kochanowice.  

Realizacja przedsięwzięcia we z budżetu gminnego nie wchodzi w grę, bo to inwestycja rzędu kilku milionów złotych.  

- Ok. 2 mln zł na ten cel otrzymamy w ramach subregionu centralnego. Będziemy się też starać o dodatkowe środki z ramach różnego rodzaju konkursów. Mamy też inwestorów, którzy planują zlokalizować swoje przedsięwzięcia w Kocichcach- mówił nam w 2014 r. Czech. 

Pierwsze umowy zostały podpisane kilka dni temu. Mowa o inwestorach z Austrii, którzy wybudują na terenie byłego PGR-u centrum leczenia bólu. Myślą też o budowie domu spokojnej starości.

- Wydzierżawiony obiekt został zabezpieczony na czas zimy. Uruchomienie centrum ma nastąpić w ciągu trzech lat - mówi Czech. - Prowadzimy też rozmowy z kolejnymi podmiotami. Są to inwestorzy z Niemiec i  Szwajcarii, którzy są zainteresowani zagospodarowaniem całego terenu po dawnym PGR-rze. Obecnie dogrywamy szczegóły umowy - dodaje wójt. 

Centrum leczenia bólu to nie jedyne, co powstanie na terenie byłego PGR-u w Kochcicach.

Większość budynków objętych jest dozorem konserwatora zabytków. Dwa, które nie są pod ochroną, zostaną wyburzone. W efekcie powstanie plac otoczony zabytkowymi obiektami ze starą gorzelnią w centralnym punkcie. W jej wnętrzach powstać ma Muzeum Gorzelnictwa, które zostanie wpisane w Szlak Zabytków Techniki. 

Budynek po oborze zostanie przeznaczony pod działalność związaną ze służbą zdrowia, ewentualnie będzie tu Dom Spokojnej Starości mogący pomieścić ok. 120 łóżek. 

- Tego typu obiekt będzie doskonale kooperował z sąsiadującym sanatorium - przekonuje Ireneusz Czech, wójt gminy Kochanowice. 

Na terenie po byłym PGR-rze powstanie Gminne Centrum Usług i Zdrowia. W jego skład wejdzie m.in. Centrum Leczenie Bólu dla Dzieci „Świat bez bólu”. 

Będzie też browar dla koneserów, mały hotelik i restauracja. Zmiany zajdą też w sąsiadującym z terenem lesie, w którym powstanie park z alejkami i ławeczkami. 

Źródło: dziennikzachodni.pl