Mieszkaniec Nakła Śląskiego wychodził do pracy. Miał przy sobie około 20 tys. zł, które były przeznaczone na wypłaty dla pracowników. Na swojej posesji został napadnięty przez zamaskowanego zbira, który grożąc pistoletem zażądał wydania torby. Zaskoczony mężczyzna odrzucił torbę z pieniędzmi, zaś zamaskowany przestępca zabrał ją i uciekł przeskakując przez ogrodzenia pobliskich posesji.
Po kilku minutach wezwani policjanci podjęli pościg za sprawcą. - Dzięki dokładnym informacjom mieszkańców, którzy nie zostali obojętni na to co się wokół dzieje, policjanci zatrzymali bandytę. Napastnik ukrył się w zaroślach jednej z posesji, kilka ulic dalej od miejsca napadu - relacjonuje Rafał Biczysko, rzecznik tarnogórskiej policji.
Funkcjonariusze odzyskali całość skradzionej gotówki, którą przestępca zgubił podczas ucieczki. Okazało się również, że bandyta groził atrapą pistoletu, którą wyrzucił wraz z torbą z pieniędzmi. Zatrzymany to 22-letni tarnogórzanin. Na co dzień pracował w jednym z tarnogórskich marketów w centrum miasta jako ochroniarz.
Za tego typu przestępstwo może trafić za kraty nawet na 12 lat. Odzyskane 20 tys. zł trafiły do prawowitego właściciela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?