Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odjazdy powinny znaleźć sobie odpowiednią niszę

Artur Rojek
Artur Rojek
Artur Rojek arkadiusz ławrywianiec
Po ponad 10-letniej przerwie katowickim Spodkiem znów będą rządzić Odjazdy. Ten rockowy festiwal (jego gwiazdami były m.in. zespoły The Bloodhound Gang i Rammstein) wraca dzisiaj do gry.

W Spodku zagra czołówka polskich zespołów: Strachy Na Lachy z Grabażem na czele, Happysad (regresywny rock dopełniony charakterystycznymi tekstami), Muchy (grupa uważana za najważniejszą formację młodego pokolenia na rockowej scenie), oraz pop-punkowa załoga CF98. Największymi gwiazdami będą formacje Coma i Myslovitz. Początek o godz. 15.30 a bilety kosztują 79zł/ 89zł.

Z Arturem Rojkiem, wokalistą zespołu Myslovitz rozmawia Ola Szatan
Dzisiejszy koncert nie będzie pierwszym w karierze występem Myslovitz na Odjazdach?!

Jeśli dobrze pamiętam to z Myslovitz tylko raz graliśmy na festiwalu Odjazdy. Wcześniej poznałem ten festiwal po prostu jako jego uczestnik. Miałem wtedy dwadzieścia kilka lat, to były początki naszego zespołu. I najbardziej zapadł mi w pamięci koncert zespołu The Young Gods.

Kiedyś Odjazdy były festiwalem kultowym... A teraz?
Były kultowe w innych czasach. Czy teraz mają szansę nawiązać do tego statusu to zależy przede wszystkim od jego organizatorów. Nie ma co ukrywać, że w dzisiejszych czasach jest dużo trudniej o sukces niż kiedyś.

Z czego to wynika? Jesteśmy bardziej wybredni jeśli chodzi o imprezy muzyczne?
Na rynku mamy zdecydowanie większą konkurencję, jest dużo więcej imprez i trzeba się naprawdę mocno starać, aby się wyróżnić na ich tle. To jest temat do pracy przez długi czas.

Pierwsza po reaktywacji edycja festiwalu jest nastawiona na polskich wykonawców. Czy oscylowanie wokół wyłącznie rodzimej sceny muzycznej może stać się znakiem rozpoznawczym "nowych" Odjazdów?
Oczywiście, że można zrobić taką imprezę, tylko trzeba pamiętać, że wtedy będzie ona bardzo przewidywalna, bo już po drugiej, trzeciej edycji wyczerpie się pula polskich artystów, którzy mogliby zagrać. Dlatego moim zdaniem nie można się skupić tylko i wyłącznie na polskiej scenie. Zdecydowanie nie unikałbym międzynarodowości, nawet jeśli ona niesie za sobą większy budżet i zwiększone ryzyko. A już najlepiej by było, aby taki festiwal znalazł dla siebie odpowiednią niszę.

Co zagracie podczas tegorocznych Odjazdów? Znajdzie się może jakaś zapowiedź nowej płyty, którą zespół Myslovitz szykuje na maj tego roku?
Ja sam tego jeszcze nie wiem! Plan koncertu ustalimy dopiero podczas naszej sobotniej próby w Spodku, którą mamy przewidzianą na godz. 9.00 rano. Ale to i tak dobry czas, bo dosyć często zdarza nam się układać koncertowy repertuar dopiero na kwadrans przed rozpoczęciem naszego występu (śmiech).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!