Ogrody Kapias w Goczałkowicach-Zdroju – wiele ogrodowych światów w jednym miejscu

Dlaczego warto przyjechać do Ogrodów Kapias w Goczałkowicach-Zdroju? Ogrody Kapias w Goczałkowicach-Zdroju są jakby połączeniem wielu ogrodowych światów w jednym miejscu. Nie jest bynajmniej to połączenie niestrawne. Każdy ogrodowy świat ma swój niepowtarzalny charakter oraz swoje ściśle określone miejsce. Zobacz, jak wygląda to niesamowite miejsce w oczach naszego fotoreportera.

W goczałkowickich ogrodach znajdziemy między innymi:

• Aleję lipową,
• Ogród sensoryczny,
• Ogród skandynawski,
• Ogród w barwach narodowych,
• Ogród wiejski,
• Ogród romantyczny,
• Tarasy widokowe,
• Wrzosowiska,
• Zaułek śródziemnomorski,
• Altany,
• Ogród japoński,
• Staw,
• Zakątek górski,
• Zakątek leśny,
• Zaułek holenderski,
• Zaułek romantyczny.

To jednak tylko część tego, co nas czeka w Goczałkowicach. Warto tu przyjść z dziećmi. Z pewnością ucieszy je możliwość schowania się w labiryncie stworzonym z przystrzyżonego żywopłotu. Potem będą mogły pójść na plac zabaw. Dobrym miejscem na odpoczynek będą wspomniane altany oraz restauracja. Na terenie Ogrodów Kapias jest także domek przypominający hobbicką norę, roślinne igloo, fontanny (w pobliżu znajdują się miejsca do siedzenia). Na całość możemy spojrzeć z punktu widokowego. Niemal w każdym miejscu znajdziemy wiele gatunków roślin.

Ogrody Kapias w Goczałkowicach-Zdroju są czynne codziennie od 10.00 do 19.00 (podobnie restauracja). Wyjątkiem, kiedy są zamknięte są np. Święta Bożego Narodzenia. Wstęp jest darmowy. Do ogrodów przy ulicy św. Anny 4 łatwo dojechać zarówno samochodem (w pobliżu przebiega droga ekspresowa S1), jak i pociągiem (15 minut pieszo od najbliższego przystanku PKP).

Przy Ogrodach Kapias znajduje się także centrum ogrodnicze, gdzie możemy zakupić rośliny. Jest czynne często nieco krócej niż ogrody i restauracja. Warto to sprawdzić na stronie internetowej ogrodów.

Skąd nazwa ogrodów? Pochodzi ona od nazwiska założycieli – małżeństwa Elżbiety i Bronisława Kapiasów. Niemały wkład w rozwój tego pięknego miejsca miał także ich córka Katarzyna. Można powiedzieć, że ogrody, to na swój sposób rodzinne dzieło.