W pierwszym meczu rozegranym w hali na Podpromiu górą byli podopieczni Andrzeja Kowala. - Mimo porażki sprawa awansu jest otwarta - uważa drugi trener Leszek Dejewski. - Gra się do trzech zwycięstw.
Zespoł Roberto Piazzy nadal nie może zagrać w optymalnym składzie. Przedłuża się rehabilitacja Zbigniewa Bartmana. Szkoleniowiec liczył, że były reprezentant pomoże drużynie w półfinale. Bartman wrócił już do treningu, ale ćwiczy nie na pełnym obciążeniu.
Jastrzębianie chcąc przedłużyć swoją szansę na grę w finale nie mogą sobie pozwolić na porażkę u siebie. Kolejne spotkanie ponownie rozegrane zostanie w Rzeszowie, gdzie gospodarze nie przegrali od grudnia.
Transmisja meczu w Jastrzębiu w Polsacie Sport o 20.30.
*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?