Zabił psa ze szczególnym okrucieństwem – oprawca z Wojkowic w areszcie
Zgłoszenie do dyżurnego komisariatu policji w Wojkowicach wpłynęło 1 listopada w godzinach wieczornych. Wynikało z niego, że na terenie jednej z tamtejszych posesji mieszkalnej głośno wyje pies.
- Zgłaszająca osoba poinformowała również, że obawia się, że zwierzęciu może dziać się krzywda. Mundurowi z patrolówki po chwili zjawili się na miejscu, gdzie na podwórku znaleźli truchło psa – relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Będzinie.
Właściciel posesji nie miał zamiaru rozmawiać z policją – zabarykadował się w swoim domu. Konieczne było siłowe wejście do budynku. Decyzja zapadła po rozmowie z dyżurującą prokurator.
- Mężczyzną, próbującym uniknąć odpowiedzialności, był 72-latek, który został zatrzymany przez mundurowych. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie został przesłuchany i usłyszał zarzuty – informuje będzińska policja.
Podejrzany mieszkaniec Wojkowic nie przyznał się do zarzuconych mu czynów. Na wniosek śledczych i będzińskiej prokuratury, Sąd Rejonowy w Czeladzi zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Zatrzymany 72-latek będzie odpowiadał za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem, w więzieniu może spędzić do 5 lat.
Zobacz także
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?