Opuszczony market w Częstochowie - kiedyś zaglądały tu prawdziwe tłumy, teraz budynek stoi i niszczeje. Zobacz ZDJĘCIA

Opuszczony sklep MarcPol od lat stoi i niszczeje. Market przy ulicy Dekabrystów w Częstochowie był jednym z pierwszych sklepów wielkopowierzchniowych w Świętym Mieście. Kiedyś waliły do niego tłumy, dzisiaj jest niechlubną wizytówką miasta.

Przełom lat 80. i 90. w Częstochowie i w całej Polsce stał pod znakiem budowy wielkich marketów. MarcPol był jednym z pierwszych i chyba jednym z najbardziej znanych. Jak przypomina Wikipedia, w 1991 r. MarcPol utworzył sieć handlową z hurtowniami, m.in. w Kielcach, Białymstoku, Częstochowie. W 1992 r. powstał m.in. sklep w Warszawie na pl. Defilad w blaszanej hali przy Pałacu Kultury i Nauki. Do 1995 r. sieć otworzyła 9 sklepów w Moskwie i 4 oddziały MarcPol Banku, także sklepy w Sofii.

MarcPol nie był tak wielkim sklepem jak kultowe w Częstochowie Real i Tesco (co ciekawe obydwa nie istnieją już pod tą nazwą), ale oferował bardzo szeroką gamę produktów, która sprawiała, że market był bardzo chętnie odwiedzany przez częstochowian.

Niestety sieć MarcPol zaczęła przeżywać problemy, na które wpływ miała z pewnością rosnąca w Polsce liczba dyskontów i marketów. 6 czerwca 2016 r. Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił upadłość likwidacyjną spółki MARCPOL SA.

Także częstochowianie od lat nie mogą robić zakupów w MarcPolu. Sklep stoi pusty i niszczeje, na jego ścianach pojawiają się graffiti o niezbyt wysokiej wartości artystycznej. Syndyk masy upadłościowej próbował dwukrotnie sprzedać częstochowski obiekt, ale nikt nie był chętny na jego zakup. Dzisiaj dyskonty, a nawet markety buduje się niemal w centrum osiedli mieszkaniowych. Lokalizacja obiektu, ale i jego stan techniczny miały z pewnością wpływ na brak potencjalnych nabywców.