To, ze mecz Piasta Gliwice z Cracovią nie będzie wymianą piłkarskich ciosów, można było zakładać w ciemno. Obaj trenerzy postanowili stoczyć pojedynek na niuanse, jak to już wcześniej określił Michał Probierz, i tak rzeczywiście było.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Górą w tej wojnie strategów okazał się szkoleniowiec mistrzów Polski, który przechytrzył konkurenta szybkimi atakami po skrzydłach. Probierz takiego asa w rękawie nie miał, więc jego armia pokruszyła sobie zęby na gliwiczanach, którzy grali ze stalową konsekwencją.
W całym tym obrazie wciąż i nieodmiennie, już od lat, zastanawia mizerna frekwencja na Okrzei. Drużyna, która w minionym sezonie nie miała sobie równych w Polsce, a w obecnym znów jest w grze o medal, nie stanowi w Gliwicach magnesu. A przecież gdyby trybuny wreszcie wypełniły się w przyzwoitym chociażby stopniu wtedy złoto Piasta wreszcie zyskałoby prawdziwy blask.
Czy ktoś może racjonalnie wytłumaczyć dlaczego tak się nie dzieje?
Nie przegap
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?