Pielgrzymka Mężczyzn w Piekarach Śląskich 2023: Przyjechały tysiące wiernych: "Wyzdrowiałem. Matka Boska Piekarska wysłuchała modlitw"

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
Kalwaria w Piekarach Śląskich przywitała tłumy. Trwa wielka Pielgrzymka Mężczyzn ciesząca się ogromną popularnością nie tylko mieszkańców Śląska, ale także całej Polski. Wierni przybyli tutaj z różnych powodów. Jedni chcą pomodlić się o swoje rodziny inni znów podziękować Matce Boskiej Piekarskiej za wysłuchanie modlitw. - Wiedziałem, że Matka Boska Piekarska pozwoli mi jeszcze raz tutaj przyjechać. Jest szczególna. To właśnie do niej modliłem się o swoje zdrowie. Dzięki niej znowu mogę tutaj być - mówi z uśmiechem na twarzy jeden z pielgrzymów. Wśród gości są m.in. premier RP Mateusz Morawiecki, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

W ubiegłym roku wykryto u niego raka. Nie tracił jednak wiary. Pan Jurek codziennie modlił się do Matki Boskiej Piekarskiej o powrót do zdrowia.

- Wiedziałem, że Matka Boska Piekarska pozwoli mi jeszcze raz tutaj przyjechać. Jest szczególna. To właśnie do niej modliłem się o swoje zdrowie. Jak widać pozwoliła. Znowu mogę być tutaj - mówi z uśmiechem na twarzy.

"Chciałem zobaczyć moją Bazylikę. Chciałem jeszcze raz przeżyć Boże Narodzenie ze swoją rodziną"

Operacja została przeprowadzona w grudniu. - To była poważna operacja. Trwała prawie 4,5 h. Operowali mnie Chorzowie. Pamiętam, że przed zaśnięciem na stole prosiłem Matkę Boską, żeby jeszcze raz zobaczyć moją bazylikę i przeżyć Boże Narodzenie z rodziną. To się udało. Po operacji sukcesywnie trzeba było trenować, ćwiczyć, żeby wrócić do sił i do zdrowia - opowiada.

Komplikacji już nie ma. Pan Jurek niemalże całkowicie odzyskał zdrowie, dlatego wsiadł na swój rower i przyjechał na nim do Piekar Śląskich prosto z Chorzowa podziękować za wysłuchanie modlitw.

- Mam też dużo wierzących przyjaciół i znajomych, którzy modlili się za mnie. Z jednej strony więc zadziałała służba zdrowia, a z drugiej strony moja wiara i najbliższych. Ta wiara pozostaje w człowieku. To właśnie dzięki modlitwie i wierze można pokonać chorobę i przezwyciężyć raka. Dlatego tu jestem. To jest moja wiara. Spotkałem dzisiaj kolegę, który już dwa lata walczy z rakiem. Przyjechał na pielgrzymkę ze swoją żoną. Będąc w tym miejscu, zmienił swoje nastawienie. Jest pozytywny i wierzy, że tak jak ja pokona chorobę - dodał.

Przyjechali do Piekar Śląskich z całej Polski

Pielgrzymi przybyli do Piekar na różne sposoby. Niektórzy wybrali się tutaj tradycyjnie pieszo, inni przyjechali tak samo jak pan Jurek na rowerze. W tym roku na Kalwarii nie zabrakło także katolickich grup motocyklowych.

- Przyjechaliśmy z Żor - opowiada Grzegorz Fischer, wiceprezydent katolickiego klubu motocyklowego Souls Hunters. - Zarówno w nazwie jak i w duchu mamy "katolicki", trudno żeby zabrakło nas na Męskiej Pielgrzymce w Piekarach Śląskich. Jeździmy już tutaj od kilkunastu lat - dodaje.

W grupa, która przyjechała na pielgrzymkę, składa się w tym roku z piętnastu osób. - Jesteśmy stale przygotowani. Sezon motocyklowy mamy rozpoczęty, więc motocykle są ciągle w gotowości. Przygotowania za to wymaga zawsze nasze serce, myślę tutaj szczególnie o spowiedzi świętej, żeby uczestniczyć tutaj w nabożeństwie - dodał.

Wielu pielgrzymów zadbało o to, żeby "przygotować swoje serca", część wyspowiadała się dzień przed pielgrzymką, część znów skorzystała z możliwości spowiedzi na miejscu, przed mszą.

- Nie trzeba się jakoś na nią specjalnie przygotowywać, trzeba jednak pamiętać, żeby wcześniej iść do spowiedzi. To nie jest nic wielkiego iść raz w roku. Jest tu bardzo fajna atmosfera - mówi nam pielgrzym Jan Janiczak. - Na pielgrzymkę do Piekar Śląskich chodzę już od czterdziestu lat. Jak synek dorastał, to chodziłem tutaj wraz z nim. Teraz się ożenił to musi być z żoną. Ja sobie chodzę sam. Przyszedłem tutaj z Zabrza Biskupic. Tutaj ciągnie. Człowiekowi cały czas czegoś brakuje. Potem czeka na te pielgrzymkę - dodaje.

Ciągnie. W tym roku na Piekarską Pielgrzymkę Mężczyzn przybyły tłumy, by wziąć wspólnie udział w tym wielkim wydarzeniu. Zaplanowano Mszę świętą, dwie procesje, modlitwę różańcową i godzinki. Zobaczcie jak teraz wygląda kalwaria piekarska w naszej galerii zdjęć.

W uroczystościach bierze udział m.in. premier Mateusz Morawiecki

W uroczystościach w Piekarach Śląskich uczestniczą m.in. premier Mateusz Morawiecki, ministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. Spośród duchownych przybyli m.in. kard. Stanisław Dziwisz i metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który będzie przewodniczył mszy św. i wygłosi homilię, a także abp Adrian Galbas i abp Wacław Depo z Częstochowy.

Podczas uroczystości w Piekarach Śląskich w wystąpieniu społecznym abp Wiktor Skworc nawiązał do hasła roku duszpasterskiego, które brzmi: Wierzę w Kościół Chrystusowy”.

- Kościół nie stanie nigdy po stronie jednej ze stron walczących, bo nadwyrężyłby przez to swoją powagę i zatraciłby charakter powszechności. Przeciwnie, jeżeli te walki partyjno-polityczne przybierają formy i rozmiary niezgodne z dobrem publicznym i niezgodne z zasadami chrześcijańskimi, Kościół musi je publicznie potępić i nawoływać swoich wiernych, by w nich udziału nie brali - cytował abp. Wiktor Skworc słowa Wojciecha Korfantego podczas swojego wystąpienia.

Abp. Wiktor Skworc: "Trzeba się o pokój modlić, kiedy trwają wojny"

Przytoczył także postać bł. ks. Jana Machy, którego praca jest przykładem miłości pasterskiej i charytatywnego zaangażowania. W wystąpieniu społecznym nawiązał także do ks. Franciszka Blachnickiego oraz św. Jana Pawła II, który w 1983 roku odprawił mszę na lotnisku Muchowiec w Katowicach. Przypomniał także o trwającej wojnie na Ukrainie. Nawoływał do modlitwy o pokój, w czasach, w których mówi się o wzmożonej produkcji broni i amunicji.

- Trzeba się o pokój modlić, kiedy trwają wojny; kiedy mówi się o konieczności dozbrajania i wzmożenia produkcji broni, a to wszystko zgodnie z łacińską maksymą: vis pacem, para bellum. Jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny - mówił abp. Wiktor Skwroc.

Przypomniał także o opublikowanej w 2015 r. przez papieża Franciszka encykliki na temat wyzwań, jakie stawia wobec ludzkości kwestia ochrony środowiska naturalnego w kontekście ekologii. Podczas wystąpienia wskazał m.in., że grzechem ludzkości jest marnowanie żywności. - W Polsce marnujemy ok. 5 mln ton żywności rocznie, z czego 60 proc. bezpośrednio przypada na konsumentów. I to chyba najbardziej bolesne, że najczęściej wyrzucany jest chleb - stwierdził.

Wśród duchownych na Piekarską Pielgrzymkę Mężczyzn przybyli także m.in. kard. Stanisław Dziwisz i metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który przewodniczył mszy św. i wygłosił homilię. Jej głównym tematem była rodzina i praca. W swoim wystąpieniu nawiązał do słów św. Jana Pawła II, wygłoszonych podczas pielgrzymki w 1991 roku.

- Wołał na progu naszej wolności: "Niech się odrodzi w Bogu ludzkie ojcostwo i polska rodzina. Ludzkie macierzyństwo, niech się odrodzi rodzina, szczególnie miejsce przymierza Boga z ludźmi rodzinnej katechezy". Imię tego odrodzonego przymierza mówił papież to domowy Kościół. W podobnym duchu nauczał wcześniej sługa boży Franciszek Blachnicki. Wtedy papież mówił o konieczności odrodzenia rodziny po 45. indoktrynacji komunistycznej, jej skutki były rzeczywiście dla rodziny dotkliwe. Mimo tamtych trudnych okoliczności polskie rodziny zdawały egzamin - mówił.

Zaznaczył, że ówcześnie w Polsce rodziło się pół miliona dzieci rocznie. - Dzisiaj zaledwie połowa z tego. Nawet najwięksi optymiści i piewcy tzw. nowoczesności i wolności dzisiaj bez żadnych ograniczeń piszą nie tylko o kryzysie demograficznym, ale wręcz o katastrofie w perspektywie przyszłości narodu i odpowiedzialności za starzejące się społeczeństwo. Jeśli mówiąc o godności rodziny dodamy do tego nietrwałość rodzin i narastającą liczbę rozwodów i narastające problemy wychowawcze, często wynikające z uwarunkowań świata nowoczesnych technologii i mediów, ale także z przyjęcia reguł z tzw. wychowania bezstresowego, to dostrzegamy cały zakres zadań stojących przed rodzinami w rodzinach, ale także w rodzinach przed mężczyznami i ojcami - mówił.

Dodał, że Kościół musi zająć się formacją rodzin i małżeństw we wspólnocie Kościoła, parafii i diecezji oraz formować sumienia wiernych i przygotowywać do małżeństwa i rodziny. - Ucząc w parafiach i rodzinach prawdziwej wolności, która znajduje spełnienie w miłości - nawoływał.

Podczas Piekarskiej Pielgrzymki Mężczyzn wystąpił także abp. Adrian Galbas, który podziękował wszystkim wiernym za obecności na piekarskiej kalwarii.

- Nie ma tu pielgrzymów ważniejszych i ważnych, pielgrzymów pierwszej i drugiej ligi. Wszyscy jesteście extra klasa. Każdy jest najważniejszy, każdy ze swoją niepowtarzalną historią, ze swoją szczególną intencją, którą tu przyniósł. Każdy ze swoją wiarą, nadzieją i miłością - mówił abp. Adrian Galbas.

Dodał, że kolejna Pielgrzymka Mężczyzn w Piekarach Śląskich odbędzie się 26 maja w 2024 roku. - Akurat w Dzień Matki u Matki (Piekarskiej - przyp. red.). Przekażcie też kobietom, że czekam tu na nie już w sierpniu, a one dobrze wiedzą kiedy. Niech nasze majowe i sierpniowe pielgrzymowanie nie słabnie. Przeciwnie niech się odradza. Niech dodaje nam otuchy, pokoju i siły, jak dodawało tym wszystkim, którzy byli tu przed nami i nauczyli nas tu przychodzić. Nie ma co gasić naszych życiowych pragnień w podejrzanych i niepewnych źródłach, skoro w Kościele prowadzonym przez Ducha Świętego mamy dostęp do Bożej łaski. Źródła czystego, obfitego i bezpiecznego - zaznaczył.

Na koniec swojego wystąpienia ofiarował abp. Wiktorowi Skworcowi 75 róż.

- Są w jednej tonacji, lecz różnych odcieniach. Jak jedno jest 75-letnie życie księdza arcybiskupa, na które złożyło się 25 lat dzieciństwa i młodości oraz 50 lat kapłaństwa i 25 biskupstwa. Nie wiemy ile jeszcze róż dołoży Bóg do tego bukietu. Życzymy jednak, by wszystkie przynosiły radość tak księdzu arcybiskupowi, jak i ludziom wokół - mówił.

Nie przeocz

Zobacz także

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie