Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany sędzia na meczu: Gwizdki z alkomatem? Czasem by się przydały

Tomasz Szymczyk
Sędzia pod wpływem alkoholu to nie powód do powtórki meczu? Trunki są również problemem arbitrów m.in. z Czech i Białorusi

Nie da się ukryć, że piłkarski sędzia nie ma łatwego życia. Presja ze strony kibiców i zawodników, a także świadomość, że błędna decyzja może skrzywdzić jedną ze stron, przekładają się na duży stres. Czasami rozładowywany w sposób, delikatnie mówiąc, mało sportowy.

Kilka tygodni temu pisaliśmy na naszych łamach o meczu sosnowieckiej A-klasy pomiędzy Ostoją Żelisławice a Zewem Kazimierz. Rozegrane 27 września spotkanie nie wyróżniłoby się niczym spośród setek podobnych, które odbywają się w każdy weekend w całej Polsce, gdyby nie to, że prowadził je arbiter, u którego pomeczu policja stwierdziła 0,62 promila alkoholu.

Niewielkim pocieszeniem dla bohatera tej historii jest fakt, że to osiągnięcie daleko odbiega od nieoficjalnych rekordów Europy. Ten padł prawdopodobnie w lidze białoruskiej. W 2008 roku mecz tamtejszej ekstraklasy FK Witebsk - Naftan Nowo-połock poprowadził sędzia z 2,6 promilami we krwi. Co ciekawe rok wcześniej ten sam człowiek odbierał nagrodę dla... najlepszego arbitra. Jak widać świętowanie sukcesu mocno mu się przedłużyło.

- Sędzia Siergiej Szmolik został dożywotnio zdyskwalifikowany - informuje nas Aleksander Alejnik, rzecznik prasowy Białoruskiej Federacji Futbolu.

Nie wykluczone jednak, że prawdziwy rekord nie został ujawniony. Kilka lat temu w Czechach, arbiter spotkania ligi regionalnej w Kraju Środkowoczeskim pomiędzy zespołami Jestrzabi Lhota i Sokol Tynec nad Labem przewracał się na murawie z powodu nadmiaru procentów!

Nieco "lepszy" od sędziego z Zagłębia był też sędzia z Opolszczyzny, który w 2008 roku po meczu klasy okręgowej Racłavia Racławice Śląskie - Pogoń Prudnik wydmuchał 0, 7 promila alkoholu.

Prowadzenie rozgrywek sosnowieckiej A-klasy leży w gestii podokręgu Sosnowiec Śląskiego Związku Piłki Nożnej. O komentarz poprosiliśmy jednak piłkarską centralę.

- Takie zdarzenia nie powinny mieć miejsca i związek prowadzący rozgrywki jest zobligowany do przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego - jasno stawia sprawę Jakub Kwiatkowski, rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Pozostaje pytanie: czy jeśli pijany sędzia będzie biegał po murawie tak długo, aż zakończy mecz, i dopiero potem przebadany, wynik zostaje uznany za oficjalny?
- Z przepisów wynika, że w przypadku stwierdzenia nietrzeźwości arbitra nie ma zastosowania przepis o powtórzeniu rozegranego spotkania - przyznaje rzecznik PZPN.

Właśnie na takiej wykładni opierano się po meczu w sosnowieckiej A-klasie. Tym bardziej, że tuż po spotkaniu, gdy policja chciała zbadać sędziego, okazało się, że alkomat, którym dysponował patrol, był zepsuty. Badanie odbyło się więc na komisariacie policji w Siewierzu.

Działacze Zewu, który przegrał wówczas 2:3 domagają się, by mecz został powtórzony.

- Główny arbiter niesłusznie podyktował w 60. minucie rzut karny. Bramka wtedy nie padła, ale nasz bramkarz wybił piłkę na róg, po którym padł gol. Sędziowie liniowi, kibice, zawodnicy i trener gospodarzy byli zdziwieni tym karnym, bo faulu ewidentnie nie było. Zdajemy sobie sprawę, że sędzia może się mylić, ale sędzia trzeźwy. Decyzje sędziego pod wpływem alkoholu nie mogą być brane pod u wagę - mówi Paweł Kuroń, wiceprezes Zewu.

Tym bardziej, że np. na Pomorzu powtórzono mecz słupskiej B-klasy pomiędzy Interem Świerzenko a Słupią Kwakowo, bo też prowadził je sędzia na podwójnym gazie.

Działacze Zewu złożyli odwołanie do Związkowej Komisji Odwoławczej ŚlZPN w Katowicach. Wątpliwości w tej sprawie nie ma Krzysztof Brzózka, szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i... były prezes III-ligowego klubu piłkarskiego. - 0,63 promila to wynik, który powoduje zaburzenia postrzegania rzeczywistości - mówi krótko i ocenia, że aby taki rezulatat "osiągnąć", trzeba wypić półtorej puszki piwa.

Może więc najlepszym wyjściem byłoby po prostu gwizdki wyposażone w alkomat?


*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!