Przed ostatnim grupowym meczem z gospodarzami mundialu (początek dziś o godz. 20.15) nastroje wśród naszych szczypiornistów są znakomite, czego nie da się powiedzieć o ich rywalach. Sensacyjna porażka z Argentyną sprawiła, że dla Skandynawów bój z biało-czerwonymi może stanowić 0 "być albo nie być" w kontekście medali. Porażka sprawiłaby bowiem, że do następnej fazy mistrzostw przystąpiliby z zerowym dorobkiem punktowym (zaliczane są wyniki z zespołami, które znalazły się w czołowej trójce).
- Jesteśmy w trudnej sytuacji, jakiej się nie spodziewaliśmy - nie ukrywa trener Staffan Olsson. - Przede wszystkim musimy się odbudować psychicznie po wtorkowej porażce, a potem zaczniemy myśleć o meczu z Polakami.
Polacy, którzy mają już pewne dwa oczka - wygrali zarówno z Koreą Płd., jak i z Argentyną, , w przypadku zwycięstwa mieliby sytuację wręcz komfortową i bardzo blisko do półfinału.
- Oni muszą, a my chcemy. A jak my chcemy to znaczy, że możemy - krótko i bojowo zapowiada dzisiejsze starcie ze Szwecją trener Bogdan Wenta.
Dziś rozstrzygnie się także, kto wyjdzie z naszej grupy jako trzeci. Wszystkie atuty mają w ręku Argentyńczycy, którym wystarczy z Chile zremisować.
Grupa D
Ważne wyniki, które mają lub mogą mieć znaczenie dla układu tabeli i dla drugiej fazy mistrzostw: Polska - Korea Płd. 25:20, Polska - Argentyna 24:23, Szwecja - Korea Płd. 30:24, Szwecja - Argentyna 22:27, Korea Płd. - Argentyna 25:25,
Dziś grają: Polska - Szwecja (20.15), Korea Płd. - Słowacja (16.15), Argentyna - Chile (18.15)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?