Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Górnik Zabrze – Stal Mielec 35:28 [RELACJA + ZDJĘCIA]

Agata Zielińska
Górnik Zabrze w pierwszym rozegranym w tym roku przed własną publicznością ligowym spotkaniu pokonał 35:28 Stal Mielec. To piąte z rzędu zwycięstwo trójkolorowych nad mielczanami odniesione w lidze.

Górnik, który w ubiegłym tygodniu odniósł łatwe zwycięstwo w Kwidzynie, przystąpił do spotkania ze Stalą w roli faworyta. Goście, którzy dobrze spisywali się jeszcze pod koniec roku, przyjechali na spotkanie do Zabrza po dość niespodziewanej porażce poniesionej w zeszłym tygodniu z Wybrzeżem Gdańsk. - Wygraliśmy mecz, ale nie myślę, że graliśmy dobrze. Mieliśmy duże problemy zwłaszcza w obronie –powiedział Patrik Liljestrand.

Mecz, jak na faworyta przystało, rozpoczęli mocnym akcentem zabrzanie, którzy już w pierwszej minucie wywalczyli rzut karny. Z 7 metrów nie pomylił się Patryk Kuchczyński., a po 3 minutach Górnik prowadził już 3:0. Szybko jednak doszli do głosu na boisku mielczanie, którzy w 60 sekund strzelili dwie bramki. Wynik utrzymywał się na styku przez kilka minut, później widoczna stała się przewaga na boisku podopiecznych Patrika Liljestranda. Dobrze w bramce spisywał się chwalony po meczu w Kwidzynie Mateusz Kornecki, a szybkie kontry kończyły się kolejnymi bramkami zabrzan.

W 18 minucie po trafieniu Bartłomieja Tomczaka Górnik prowadził 11:7. Czterobramkowa przewaga utrzymała się jeszcze przez kolejnych 10 minut, by na trzy minuty przed przerwą wzrosnąć do sześciu goli. Bohaterem pierwszej części spotkania niewątpliwie został Bartłomiej Tomczak, który jeszcze przed końcową syreną miał w dorobku siedem bramek. Rozluźnieni wysokim prowadzeniem zabrzanie pozwolili jednak nieco odrobić Stali straty i na przerwę zeszli prowadząc 18:14.

Na drugą połowę podopieczni Pawła Nocha wyszli z szatni z wyraźną chęcią odrobienia pozostałych goli. W 38 minucie udało im się nawet zmniejszyć przewagę trójkolorowych do jednej bramki, słabo spisywał się bowiem Sebastian Suchowicz, który zmienił między słupkami bramki Mateusza Korneckiego. Kiepsko wyglądała także gra ofensywna Górnika. Patrik Liljestrand sięgnął więc po trzeciego bramkarza, decyzja ta okazała się strzałem w dziesiątkę. Sebastian Kicki odbił kilka ważnych piłek, a jego koledzy z pola wbijali przeciwnikom bramki z szybkich kontrataków.

Na dziesięć minut przed końcem Górnik prowadził 30:23, nic nie zapowiadało, że losy meczu się zmienią. Zabrzanie do końca kontrolowali wynik, który kilkanaście sekund przed końcową syreną ustalił na 35:28 Mariusz Jurasik, który w całym spotkaniu wbił 10 bramek.. - Widać że cała nasza praca przed tą częścią rozgrywek zaowocowała. Zagraliśmy drugie zwycięskie spotkanie i oby tak dalej – podsumował spotkanie Michał Bednarczyk.

Górnik Zabrze – Stal Mielec 35:28 (18:14)

Górnik:
Kornecki, Suchowicz, Kicki – Niedośpiał, Daćko, Orzechowski 5, Gromyko 1, Kuchczyńnski 4, Kubisztal 3, Jurasik 10, Bednarczyk, Buszkov ,Tatarincew 2, Tomczak 8, Niewrzawa 2, Twardo

Stal:
Nikolić, Lipka – Wilk 3, Krępa, Janyst 3, Krieger 3, Sobut 8, Obiała, Szpera 3, Adamuszek 3, Gudz, Basiak 2, Gliński, Krzysztofik 3


*Zamieszki przed siedzibą JSW: Policja znowu strzelała do związkowców WIDEO + ZDJĘCIA
*Psychopata z Zabrza więził kobietę w kanale. Opis tortur jest drastyczny. Czy zostanie skazany?
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Zwolnienia grupowe w Biedronce to fakt. Oto pracownicy do zwolnienia
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!