Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Kuźniak ma sobowtóra? Skandal w zespole Trubadurzy. Na zarzuty muzyka odpowiedział jeden z członków zespołu

Paweł Ćwikliński
Paweł Ćwikliński
Piotr Kuźniak uważa, że został odsunięty od Trubadurów po 29 latach wspólnego grania >>>
Piotr Kuźniak uważa, że został odsunięty od Trubadurów po 29 latach wspólnego grania >>>Piotr Kuźniak (Facebook)
Piotr Kuźniak z Trubadurów podzielił się z obserwującymi szokującą wiadomością. Jak twierdzi, podczas występu grupy na ostatnim festiwalu w Opolu wystąpił jego sobowtór. Muzyk jest pewien, że koledzy tym samym usunęli go z zespołu po 29 latach. Na zarzuty Kuźniaka odpowiedział Sławek Kowalewski. Co faktycznie się wydarzyło?

Piotr Kuźniak oskarża Trubadurów o sobowtóra. Inny muzyk pojawił się w Opolu

W zespole Trubadurzy rozpętał się prawdziwy skandal. Piotr Kuźniak, który w 1993 zastąpił w grupie Krzysztofa Krawczyka, przekazał redakcji „Super Expressu" szokujące informacje. Jak się okazało, podczas niedawno zakończonego festiwalu w Opolu na scenie miał wystąpić... jego sobowtór.

- Po 29 latach nagle zostałem odsunięty od zespołu. Nie znam powodów tej decyzji, mogę jedynie podejrzewać, że nowy muzyk jest tańszy ode mnie. A może jest to spowodowane tym, że zacząłem występować w projekcie „Jak przeżyć wszystko jeszcze raz..." z największymi przebojami Krzysztofa Krawczyka? - wyznał w wywiadzie udzielonym dla tabloidu.

W międzyczasie Kuźniak zabawiał publiczność na drugim końcu Polski, występując na sopockim molo wspólnie z Ryszardem Poznakowskim.

- Jakiś czas temu dowiedziałem się, że Trubadurzy zagrali tu i tam, że w jakimś mieście odbył się koncert, na którym ponoć wystąpiłem. To kompletna bzdura. Zastąpiono mnie muzykiem, który jest do mnie podobny, ale to nie jestem ja! - dodał.

Faktycznie - domniemany sobowtór, który wystąpił z Trubadurami w Opolu przypomina w pewnym stopniu Kuźniaka. Swoje zarzuty muzyk oparł także na tym, że mężczyznę z koncertu podpisywano na zdjęciach jego nazwiskiem. Gdzie jednak leży prawda? Na odpowiedź ze strony zespołu nie trzeba było długo czekać.

Sławomir Kowalewski odpowiada Kuźniakowi

Sławomir Kowalewski, kolega Kuźniaka z Trubadurów, postanowił opublikować na Facebooku wpis, w którym wytłumaczył sprawę. Muzykiem występującym w Opolu był Tadeusz Urbański, sam Kuźniak miał natomiast odrzucić propozycję zagrania podczas festiwalu.

- Piotrze Kuźniak, dlaczego kłamiesz? Dostałeś umowę od organizatorów Festiwalu w Opolu i odrzuciłeś ją! Dlatego wystąpił z nami nasz łódzki kolega Tadeusz Urbański który nie zamierza zmienić nazwisko na Kuźniak. Więc nie zakłamuj rzeczywistości - możemy przeczytać w poście.

Piotr Kuźniak najwidoczniej nie zamierza odpuszczać i wraca do sprawy sobowtóra na swoim Facebooku. Czy wkrótce wywiąże się z tego większa afera?

Zobacz, czym podzielił się z obserwującymi Piotr Kuźniak na swoim Facebooku:

Nie przeocz

Zobacz także

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo