Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płyn do spryskiwacza, płyn chłodniczy: Warto wiedzieć, co wlewamy do chłodnicy i spryskiwacza

Sławomir Cichy
Długoterminowe prognozy pogody przewidują, że do 25 listopada wielkie mrozy nam nie grożą. Temperatura w dzień będzie dodatnia, a nocą spadki na poziomie -2 st. C zdarzać się będą jedynie lokalnie. Kontrolę i ewentualną wymianę płynów w chłodnicy i spryskiwaczu kierowcy mogą więc odłożyć na później. Warto jednak już teraz wiedzieć, co aplikujemy autom.

Inspekcja Handlowa oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów skontrolowały 59 partii zimowych płynów do spryskiwaczy szyb samochodowych oraz 14 partii zimowych koncentratów do spryskiwaczy. Zakwestionowały 14 płynów oraz jeden koncentrat. Zwykle temperatura krystalizacji zimowego płynu była zbyt wysoka, co może prowadzić do zamarzania go na szybie i utraty widoczności podczas jazdy.

- Podobne doświadczenia mamy z płynem do chłodnic. Często deklarowana temperatura zamarzania ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Dotyczy to zwłaszcza tańszych płynów rozlewanych jako marki własne sklepów - mówi Michał Poloczek, mechanik samochodowy z Katowic. Najczęściej deklarowana temperatura krzepnięcia na etykiecie wynosi -37 st. C. A w rzeczywistości? Jak wykazał nasz test, bywało, że zaledwie -22 st. C. Poloczek radzi więc, by kupować koncentraty płynów, a sporządzenie odpowiedniej mieszanki zlecać fachowcom w warsztatach. - Stosunek koncentratu do wody demineralizowanej 50/50 gwarantuje, że do temperatury -37 st. C płyn w układzie zachowa swoje właściwości - dodaje.

Jak ustaliliśmy, większość warsztatów przed wymianą płynu przyniesionego przez klienta sprawdza jego temperaturę zamarzania. Służy do tego areometr, proste urządzenie, które można kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym. Bez problemu znajdziemy go także na półkach działu "moto" supermarketu. Koszt nie przekracza 20 zł.

- Jednak w odróżnieniu od płynu do spryskiwaczy, zła jakość płynu do chłodnicy może prowadzić do uszkodzenia korków bezpieczeństwa w silniku (tzw. broków). W skrajnych przypadkach może również dojść do rozsadzenia całej chłodnicy. Koszty naprawy mogą wynosić wtedy kilka tysięcy złotych - przestrzega Poloczek.

Płyn do chłodnic, który nie spełnia parametrów opisanych na etykiecie, można reklamować. Warto o takim fakcie poinformować też Inspekcję Handlową w Katowicach pod nr. tel. 32 35 68 116, która zleci doraźną kontrolę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!